-
Kurcze, Twoja stopka, mnie rozwala (bez urazy) :roll:
Sama musisz zacząć chcieć trochę przytyć. Wiem, mówią Ci to pewnie wszyscy. Ja nie mam żadnego doświadczenia w problemach osób, które ważą za mało. Ale to pierwsze o czym myślę - że Ty sama powinnaś do tego dojść, żeby z e c h c i e ć przytyć :)
-
To jest chyba u mnie tak ze ja bym juz przytyć,już być "po".I własnie samo tycie jest najgorsze,przełamywanie tych swoich barier :/
ja chyba ciemna jestem dodatkowo,bo jaka moja stopka?
Tak sobie myślę,ze narazie to lody wygrywają z orzeszkami jak jest ciepło ale możemy pójść na kompromis i jutro wezme ochechowe z orzeszkami :wink: A lody też są zdrowe:)
Właściwie zostało mi po diecie patrzenie na to co mniej kaloryczne....Ostatnio też ide z zasadą ze jem to,co jest kaloryczniejsze ale nie rozpycha żołądka czyli jest małe objętosciwo,zebym nie była napchana i syta przez długo tylko jadła regularnie i często,więc orzeszki są dobrym rozwiązaniem :) A już rok szkolny niedłguo,masa kucia a orzeszki na pamięć świetne :)