jestem właśnie przed okresem,to jest okropne,prawie nic nie jem a waga leci w góre:( nienawidze tego,boje się wchodzić na wage,a nie umiem się powstrzymać ,co kończy się tak że przez cały dzień mam zły humor:( Jakie macie sposoby na to by te trudne dni przechodziły całkiem spokojnie,ja staram się nie solić za dużo,pić dużo wody ale może coś więcej???