Wersja do druku
Witam:) Czy ktoras odchudzala sie na tej diecie lub ma jakies informacje sprawdzone na jej temat? Bo dzis zaczelam. Na śniadanie jajo z majonezem, ser zółty i parówka:) Na obiad karkówka smazona na smalcu opanierowana a na kolacje parowki smazone na smalcu z chlebkiem zawijane w boczek:)
I jak takie jedzonko smakuje?To jest dieta bezwęglowodanowa tak jak Atkins?Nie no w sumie jest tam chlebek.Bo sie sie już pogubiłam w tym...Co do tej diety to wiem niewiele,nigdy nie próbowałam.Wydaje mi się,że jest sporo skutków ubocznych,bo chyba warzywek nie ma i wogóle.Pisz jak ci idzie :)
dla mnie to BZDURA totalna
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...a%B6niewskiego
bleee ja nie wiem jak na takim czyms mozna schudnac :|
niby można, z fatalnymi skutkami
(choróbska i problemy do końca życia, szczególnie w wypadku osób w średnim i starszym wieku, młodzieży, o dzieciach nie wspomne, więc właściwie u ludzi w każdym przedziale wiekowym...)
A mozesz podac przyklady? Ktos na niej byl z Twoich znajomych, ze piszesz o tych chorobach i w ogole negatywnych skutkach? Bo ja mam znajomych ktorzy ta diete stosuja i nie dosc ze schudli, to jeszcze wyleczyli swoje dolegliwosci. Niektorzy sa na niej kilka lat i wszystko jest ok. Ta dieta jest bardzo krytykowana przez lekarzy tylko dziwne ze nikt jeszcze nie udowodnil ze jest zla tylko krytykuja bez zadnych wynikow badan.
Verdona
nie mów mi ze nie jadlas parowek z serem zoltym i majonezem;)
Tak, miałam znajomych. Przyjaciele moich rodziców.
A moja odpowiedx na twoje pytanie? Jednym słowem odpowiem: cholesterol << to mówi samo za siebie, a o chorobach wyrządzonych przez nadmiar cholesterolu możesz przeczytać wszędzie
I co sie stalo tym znajomym przez ta diete?
"Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie przeprowadził porównawcze badania niskokalorycznej diety normalnej oraz diety optymalnej (ubogowęglowodanowej). Do badań wybrano 238 osób. Nie udało się jednak wszystkich utrzymać na ustalonych dietach przez okres 6 miesięcy. Ograniczono się więc do wyników uzyskanych z 6-tygodniowych obserwacji.
Stwierdzono po tym okresie, że w obu grupach badani tracili na wadze i w obu grupach obniżał się poziom całkowitego cholesterolu. Osoby na diecie optymalnej, mimo że nie ograniczano im spożywania pokarmów, utrzymywały niską kaloryczność przyjętych posiłków w ciągu doby. Pewnym zaskoczeniem było, że poziom całkowitego cholesterolu we krwi u osób na diecie optymalnej, mimo że przyjmowały stosunkowo duże jego ilości w pożywieniu (żółtka jaj), nieznacznie się obniżył. "
problemy z sercem, nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, w końcu zakrep tętniczy i zawał serca
zapraszam na:
http://www.resmedica.pl/zdart2992.html
http://www.lodz.ptkardio.pl/chol.html
bardzo przystepnie napisane teksty[/url]
a ten nieszczęsny Kwaśniewski nie umarł przypadkiem na serce przez tą swoją dietę?
też mi się obilo o uszy, ale zapytam taty
słyszałam o tej dietce ale nigdy nie słyszałam zeby ktos z moich znajomych ją stosował, czytając dzienne posiłki autorki wiem jedno
NIGDY BYM NIE PRZESZŁA NA TĄ DIETE :shock:
wybaczcie jak mozna schudnąć jedząc majonez karkówke <ble>, panierka do mięsa, smalec :? , boczek :shock: wogle same tłusne rzeczy blech ;/
gdzie warzywa? gdzie owoce? e odpada :arrow:
Tutaj nie chodzi o to, że "bleh", czy "fuj", bo zauwaz, że bardzo duzo ludzi lubi tłuste rzeczy (szczególnie w starszym wieku. Tu goloneczka, tu smalczyk, tam fryteczki, mięsko smażone na głębokim tłuszczu). tutaj chodzi o to, że to niezdrowe (delikatnie mówiąc)
dla mnie to jest własnie ble i jush
A mozna schudnac bo schudlam juz dwa kilo:) Poczytajcie o tej diecie a nie piszecie ze cos jest niemozliwe nie czytajac jak dziala
ale ja powiedziałam, że sie na niej chudnie...
tylko jakim kosztem...
Ale powiedz mi jaki? jem sery zolte, parowki, majonez, jaja i miesa czyli to co wszyscy oprocz zbyt duzej ilosci weglowodanow. Chudne bez wyzeczen. jak mam ochode na slodkie to jem bita smietane z rodzynkami, jak na ciasto to robie orzechowe. Przeciez nie ma nic lepszego niz dieta przy ktorej mam zajebiste samopoczucie, nie mam depresji i chudne:)
spoko, że chudniejsz, objawy możesz mieć teraz lub najprawdopodobniej w wieku starszym. podałam linki kilka postó wyżej o cholesterolu, zresztą to nie nowość. Ja nie polecam tej diety, ale róbta co chceta. Aha, i też nie wiem,c zy stosujesz sie w 100% do Kwaśniewskiego, czy też po swojemu dobierasz produkty, to tez istotne
Ja jak wyczytałam, że smazy sie mięso na głłłłłębokim tluszczu (tak kilka cm), a potem ma sie ten tłuszcz spić, to mnie az zatkało
Nie w 100% bo jeszcze nie mam ksiazki. Ja sie nie objadam tluszczem. Jem w sumie podobnie do tego jak jadlam kiedys tyle ze bez pieczywa i cukru no i ziemniakow.
wybaczcie ale jak mozna chudnać jedząc tłuste rzeczy i BITĄ SMIETANE która ma 400-500 kcl :shock: :?
wogle tego nierozumiem ;/
makbet, można. To jest dieta, której podstawą jest odpowiednie łączenie produktów. Czyli jak np jesz tłuszcze, to nie jesz węglowodanów, itd
Spróbuj to bedziesz wiedziala jak. Kalorie sa nieistotne jak sie dobrze dobiera produkty.
nie dzieki ja postoje :P
nigdy nie zaczełam bym takiej diety :)
jedyna rzecz ktora mi sie w tej diecie podoba to to, ze mozna jesc majonez :lol: uwielbiam majonez mniaaaaam :D
ale te boczki i inne salcesony nie brzmią zbyt zachęcająco :?
Przeciez nie musisz jesc boczkow i salcesonow:) Ja ich nie jem:) Ale tak na serio dziwczyny to bardzo dobrze sie czuje, nie mam problemow ze wstawaniem, nie chodze zmeczona:)
Magbet? to co ty jesz ja nie jestes na diecie? same warzywa i owoce?
peegaz, chociaz jak pisałam, nawet nie chcę pisac ani jednego dobrego słowa o tej diecie i stanowczo odradzam, to musze powiedzieć, że to, co napisalaś - nie masz racji. Jeśli w diecie jest napisane boczek, to masz zjeść boczek (a nie kiełbasę), jak jest napisane "wypij tłuszcz z kotleta, na którym go smażyłas", to masz go wypić... Takie są zasady (każdej diety (jemy wszystko, co tam jest napisane, szczegolnie w tego typu dietach, które sa nastawione na konkretne składniki - nie jakaś wymyślona dieta, że ktos sam ułożył 1000 kcal, ale taka kopenhaska, norweska, czy własnie kwaśniewskiego).
Nie chce sie przekomazac ,ale nie myle sie bo ta dieta nie jest taka dieta jak kopenhadzka w ktorej danego dnia masz zjesc to nastepnego to. Musze jesc poprostu rzeczy z danej palety i nie musze jesc boczku, wystarczy ze zjem inne mieso tluste, albo nawet kurczaka byle zeby byl z majonezem bo jest chudy, nie musze jest pic tez tluszczu itp. Posilki sa przykladowe, mozna je jesc albo samemu sobie skomponowac byle by smiescic sie w dobrej proporci tluszczu do bialka do weglowodnanow.
Hehehe sory za bledy ale pisze z pracy:)
dokladnie :) ta dietka, SB i tysiaczek to dietki,w ktorych je sie tylko wedlug ustalonych regul a mozna szama co sie chce,bo samemu komponuje sie posilki.
A mnie tylko ciekawi. Peegaz,a stosujesz jeszcze jakies inne reguly? Np. wcinasz tylko do okreslonej godziny albo jadasz o okreslonych porach i okreslona ilosc posilkow? A i duzo cwiczysz? :)
Staram sie jesc 3 posilki dziennie+4 deser:) Nie jem po 19, choc zdaza mi sie zjesc jakis plasterek zoltego sera ok 21- uwielbiam zolty ser dlatego tez jestem szczesliwa ze moge jesc to co lubie i chudne:) Podam ci moj przykladowy jadlospis:
Śniadanie:
parówka, lub szynka jakas z jajem (lub dwoma) na twardo, majonezem i serem zoltym oczywiscie.
Obiad:
Kotlet schabowy taki normalny w panierce z jaja i bulki tartej smazony na smalcu z serem zoltym na wieszchu roztopionym i lyzka (taka do zupy normalna) ziemniakow+pol pomidora
Kolacja:
Omlet z groszkiem zielonym
Deser:
roznie,ale najczescie bita smietana z rodzynkami lub orzechami
masz tu przykladowe przepisy:
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/przepisy.html
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&cat=9
życzę..... zdrowia... szczególnie na przyszłość... i życia życzę...
Dziekuje:) Nawzajem:) Napisze jeszcze jak dalej bede sie czula i jak rezultaty.
jesli chcesz ta dietę trzymac dłużej (rok, dwa), to napisz o rezultatach za 15 lat
Bede na niej dopuki bede sie dobrze czula, bo to przeciez organizm daje nam znac o tym co jest dla niego dobre a co nie. Jak narazie czuje sie wysmienicie i chudne (juz 3 kg. od poniedzialku).
I cera mi sie nawet poprawila wiec jezeli cos bylo by nie tak to napewno byloby po mnie widac zarowno fizycznie jak i psychicznie a jak narazie i czuje sie i wygladam bardzo dobrze:)
nie prawda. W wypadku między innymi cholesterolu cżesto objawy ukazują się dopiero po wielu wielu latach
Ale cholestrol tak sobie nie podskoczy po kilku latach tylko bedzie podskakiwal z czasem wiec bede widziala czy jest ok nie za pare lat tylko niebawem