Cytat:
Uważa się, że tłuszcze pokarmowe obciążają, podczas gdy białka i cukry oszczędzają wątrobę. Prawda jest jednak zupełnie inna: trójglicerydy wchłaniane z przewodu pokarmowego w przeciwieństwie do białek i cukrów nie są wychwytywane przez wątrobę. ( str. 207 )
Twierdzi się, że tłuszcze pokarmowe odkładają się w naczyniach, powodując miażdżyce, podczas, gdy przy żywieniu tradycyjnym odpowiedzialne za to są kwasy tłuszczowe produkowane z cukrów w wątrobie ( str. 270 )
Sądzi się, że dieta owocowo-warzywna, niskotłuszczowa powoduje obniżenie cholesterolu w tkance tłuszczowej i krwi. Faktycznie jest całkiem inaczej. Duże ilości cukrów w diecie zwiekszają produkcję kwasów tłuszczowych, natomiast zjadanie tłuszczów powoduje zachamowanie jego produkcji ( str. 277, 328 ).
Cukier owocowy ( fruktoza ) uznawany jest za bardzo zdrowy. Od dawna jednak wiadomo, że zalewa on szlaki metaboliczne w wątrobie powodując nadprodukcję trójglicerydów i cholesterolu. Zazwyczaj z fruktozą spożywane są duże ilości glukozy, co również doprowadza do cukrzycy ( str. 264 )
Duże ilości cukrów w diecie pobudzają wydzielanie insuliny, która pobudza produkcje tłuszczu, a hamuje jego rozkład ( str. 278 ).
Powszechnie stosowanie diety cukrzycowe zawierają zazwyczaj duże ilości węglowodanów, które w praktyce uniemożliwiają wyleczenie. Często zaleca sie spożywanie soi i roślin strączkowych jako źródła protein, podczas gdy wiadomym jest, że są to białka niskiej wartości. Białkami o wysokiej wartości są natomiast białka zwierzęce, a szczególnie żółtka jaj ( str. 778 ).
W wielu przypadkach osobom chorym zaleca sie diety niskokaloryczne Choć wiadomo, że ustrój ssaków wymaga dostawy środków odżywczych W ilościach niezbędnych do pokrycia wydatków energetycznych. ( str. 775 ).
Każdy dietetyk wie, że ilość energii otrzymywana ze spalania grama tłuszczu jest okolo 2,5 raza większa, niż z takiej samej ilości cukru.
Tych kilka powyższych przykładów jednoznacznie określa, jakie produkty spożywcze są dla człowieka wskazane, a jakie nie.
Jeżeli stosowana dieta kłóci się z podstawowymi prawami biochemi, to w żaden sposób nie może człowiekowi pomoc, a prawie zawsze musi doprowadzic do pewnych zaburzeń i pogorszenia stanu zdrowia. Zywienie optymalne jest jedynym, skutecznym sposobem na życie, a w świetle najnowszych badań amerykańskich i niemieckich uczonych twierdzenie o szkodliwości jedzenia tłuszczu, jajek itp. Można włożyć między bajki.
Cytat:
Badania te wykonało 11 profesorów i docentów wraz z zespołami, pod kierunkiem prof. Henryka Rafalskiego (przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia dwóch kadencji). Minister zdrowia podał fałszywą informację, że w badaniach brało udział tylko 13 chorych. Minister zdrowia podał też inne fałszywe informacje mówiąc: "Nie zaobserwowano jednak żadnych korzystnych zmian przy stosowaniu tej diety". W raporcie końcowym z badań prof. Rafalski pisał:
1. "Dieta niskowęglowodanowa przestrzegana przez okres 3 i 6 miesięcy spowodowała istotne obniżenie ciężaru ciała u badanych mężczyzn.
2. Spowodowała istotne obniżenie wskaźnika procentowej zawartości tłuszczu.
3. Nie spowodowała obniżenia wskaźnika masy mięśniowej.
4. Dieta niskowęglowodanowa przestrzegana przez 6 miesięcy nie spowodowała uchwytnych niekorzystnych zmian w stanie zdrowia (ocenianego na podstawie zespołu licznych badań laboratoryjnych i klinicznych).
5. Spowodowała uchwytne korzystne zmiany w stanie zdrowia badanych mężczyzn.
Zaliczyć do nich należy m.in. (poza zmniejszeniem ciężaru ciała)
a) poprawę sprawności fizycznej
b) poprawę wydolności narządu krążenia
c) zmniejszenie natężenia choroby wieńcowej
d) poprawę sprawności narządu oddechowego.
6. W okresie 6 miesięcy przestrzegania diety nie ujawniły się u badanych mężczyzn objawy ketozy, hipercholesterolemii oraz hiperurikemii (które stanowią główne zastrzeżenia przeciw stosowaniu diety niskowęglowodanowej).
7. Uzyskane wyniki badań nad wpływem diety niskowęglowodanowej na stan zdrowia nie przeczą, a raczej przemawiają za celowością dalszych badań w tym kierunku".