Jak to jest z ćwiczeniami podczas miesiączki???

Powiem szczerze, ze nie znam dokładnego powodu - możesz jednak zapytac lekarza albo instruktora cwiczeń to ci to napewno wyjaśni. O ile mnie pamięć nie myli to chodziło coś o odpływ krwi w druga stronę (można jakieś krwotoki dostać czy coś takiego). Serio nie pamietam dokładnie - bo dawno już o tym słyszałam, ale zapamiętałam sobie tylko to, że nie wolno. Jeśli ty czujesz się dobrze to może nie ma to na ciebie konkretnego wpływu - ja oczywiście nikomu nic zabronic nie mogę ;) - dzielę się tylko tym co wiem - a moja wiedza też może być mylna :roll: . Radzę to nalepiej sprawdzić w innym źródle :).

pozdrawiam

zeuska

mówię opierając sie na źródle, ktore jest pewne. Ostry trening - nie, lekkie ćwiczenia - jak najbardziej wskazane

Ja cwicze i nic mi sie nie dzieje. Ale to oczywiscie indywidualna kwestia, ja akurat bardzo lagodnie przechodze miesiaczki (zwaszcza do kiedy biore tableti anty).

Prawda mozna dostac krwotoku ja przez swoja głupote i chceć zaimponowania innym podczas zajec na WF stawalam na rękach (mialam okres) efekt byl taki ze przelezalam w szpitalu przez miesiac wiec nie radze bo mozna sobie tylko krzywde zrobic. pozdrawiam`

Myśle ze najlepeij bedzie jesli wejdziecie tu i poczytacie

http://www.resmedica.pl/zdart50111.html

nigdy okresu nie traktowałam jako "choroby" która zwalniała mnie z wf
obecnie w czasie okresu chodzę na basen, treningi, jeżdzę na rowerze,
dziwię się że robicie z tego wielkie "hallo" to normalna przypadłość kobiet ....

Inez0607, za bardzo generalizujesz. To, że tobie albo mi nic nie jest podczas okresu, to nie znaczy, że inne kobiety tak to przechodzą. Mam 2 koleżanki, które zwijaja się z bólu podczas okresu, niegdzie wyjśc nie mogą, łzy leca ciurkiem... W takich wypadkach nie ćwiczą oczywiście

ja zawsze przez pierwsze 3 dni zwijam sie z bólu więc najczęściej zostaje wtedy w domu a potem też mnie boli ale już mniej :roll:

Ja tez zle sie czuje, jestem opuchnieta i nie mam na nic ochoty, cwiczenia mi tym bardziej nie pomagają :?

Inez0607 :arrow: nie jesteśmy wszystkie takie same przecież. To prawda - miesiaczka nie jest chorbą ale objawy bywają czasami cięzkie. Ze mna róznie bywa, ale miałam tez takie przygody ze wymiotowałam, miałam biegunke o piekielnym bólu to nawet nie wspomne. Teraz objawia sie to u mnie tak ze przez pierwsze 3-4 godziny potrafię mieć bardzo silne bóle, ale potem przechodzi i moge w miare normalnie funkcjonować. Czasami to nawet nic mnie nie boli, ale nawet jak boli to biore sobie 2 tabletki i pomaga :)