rolki

hej!
wyciągam rolki z szafy i wyjeżdzamy z domów;)

uwielbiam rolki, zaczął sie "sezon" w sensie że w końcu koniec zimy. No i jazdaaa...!!! :D

Yeeeaaa ja tez sie ciesze tylko najpierw musze wymienic kolka ale obiecuje sobie ze zrobie to w tym tygodniu :)

Ach, sezon na roleczki już tuż tuż, miodzio, uwielbiam jeździć na rolkach :D

Do Dziewczyn z W-wy: jeżdżę (no jeszcze nie teraz) w okolicach toru łyżwiarskiego Stegny i ścieżkami rowerowymi prowadzącymi do Wilanowa :P

Rolki to świetny sposób na poprawienie kondycji i ujędrnienie całego ciałka, poza tym godzina na rolkach to minus 400 kcal :wink: więc warto :D

Ja mam roleczki na kauczukach, są ciche i takie "miękkie", tzn. dobrze amortyzują nierówności terenu, mam wrażenie, jakbym płynęła a nie jechała.

Ja w sobote też zasuwałam na rolkach :lol:
tego mi brakowało :lol:

nio więc już wiem o co poprosić rodziców ;D
a za niedługoo urodzinki, więc luzikkk będzie ;);)

ja jeździłam w zeszłym roku w wakacje..;)
normalnie uwielbiałam to :D:D

zobaczymy co będzie teraz ;]
Pozdrawiam rolko-maniaczki ;)

dzisiaj jeździłam. niedlugo bo niedługo ale jak na pierwszy raz od wakacji to i tak dobrze. umówiłam się z koelzanką, ze conmajmniej raz w tygodniu będziemy sie spotykały. ja jeżdzę na rolkach ona biega...
do Krakowian - z jednej strony błoń sie swietnie jeździ;)

ja wlasnie w przyszly tydzien wyruszam na rolki, i planuje park jordana + blonie objezdzic :) az padne:)

moze nie padaj... bo pozniej sie zniechecisz... trzeba powoli sie rozkrecac.
a w parku Jordana sa fajne alejki? bez jakichs wrednych brudow i nierownosci?

Az padne w sensie pozytywnym :) Bo ja ani do plywania, ani do rolkowania sie na pewno nie zniechece bo to uwielbiam:) Nooo, z tego co mi sie wydaje, to calkiem niezle jest. Warto sprobowac:)