-
Jaki macie typ figury???
Jestem ciekawa, jaki macie rodzaj sylwetki : typu *Jabłko (tłuszcz odkładający się bardziej na brzuchu, ramionach) czy typu *Gruszka(tłuszcz przeważający na udach, biodrach i pośladakach ?? :?: :?: :?:
Moim zdaniem *gruszka jest trudniejsza do "zwalczenia" chyba trudniej wyszczuplić uda... :cry: :cry: JA mam właśnie ten problem... Jestem chuda na ramionach i brzuchu, również mam dość wąską talię, ale szerokie biodra i kości miednicze a na nich zbędny tłuszczyk:(
To wygląda nieproporcjonalnie... Co z tego, że schudłam i tek nie jestem zadowolona...
Odpowiedzcie, czekam ;*
pozdrawiam wszystkie silne i wytrwałe :P dziewczynki :):):)
-
:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( czemu niekt nie pisze??
-
czesc:) ja tez jestem gruszka. i zauwazylam ze strasznie duzo dziewczyn ma ten typ. jak juz sie widzi "jablko" to odrazu w polaczeniu z "gruszka"... przynajmniej ja to zauwazylam. faktycznie jest ciezko pozbyc sie tluszczyku na udach:( i ten cellulitis :evil: ...ale jak na moj gust to "gruszka" jest bardziej kobieca niz "jablko" :D pozdrawiam :)
-
Też jestem gruszka i cieszę się z tego powodu :D Mam bardzo dużo koleżanek typu jabłko i troszke im zazdroszczę, bo mi łatwiej spala się brzuch.
-
ja byłam jabłkiem, teraz patyk :lol:
-
xixatushka69 zazdroszę Ci bo musisz miec szczuplutke nogi, a ja właśnie o tym marzę :) POZDRO :*
-
Jestem gruszka i mi z tym dobrze :) Wole miec kobieca figure.
-
Ja to sama nie wiem :? .Bo mam duzy brzuch,tylek ,i grube nogi :( .I to nie tylko uda,ale tez lydki :( .Z drugiej strony,ramiona mam raczej szczuple,i troche wystajace obojczyki :) .W ogole jakas inna jestem :wink:
-
No tak, tylko najgorsze w "gruszkach" jest to, że np w moim przypadku jak schudłam na razie ok 11 kilo i mam b. chude ręce brzuch i zmalały mi piersi :shock: :shock: a z nóg chciałabym jeszcze troszkę tłuszczu spalić .... :( Nie wiem jak dokonać tego, żeby schudnąć z samych NÓG :? ehh będę od dzisiaj ćwiczyła tylko nogi i zobaczę co mi z tego wyniknie :) pozdrawiam
-
ja jabłko, tzn teraz już mniej, jeszcze rok temu miałam brzuch jak balon, jednak dieta zrobiła swoje, na szczęście! i po brzuchu już prawie ani śladu :) nogi mam chude jak patyk, same kości
-
a tu taka ciekawostka, by rozszerzyć horyzonty:
4 typy figur:
I: TYP GRUSZKA
Bardzo kobiecy typ figury: szczupłe ramiona i talia oraz wyraźnie zaokrąglone biodra. Co pomoże osiągnąc idealną sylwetkę? Zdrowy sposób odżywiania, a także ćwiczenia, ktore pozwalają spalić warstwę tłuszczową w dolnych partiach ciała oraz rozwinąć mięśnie górnych. Zalecane są spacery, lekkie biegi i aerobik w wodzie. Ćwiczenia nie powinny być zbyt intensywne, aby w miejscu warstwy tłuszczowej nie powstała cięższa masa mięśniowa. W takim wypadku bowiem waga pozostanie bez zmian
II: TYP MARCEWKA:
Sielnie zbudowana sylwetka: szerokie ramiona, plecy w kształcie litery V oraz wąska talia. U takich osób rzadko tworzy się cellulit. Co pomoże osiągnąć idealną sylwetkę? Marchewka odznacza się z natury sportową figurą i w przeciwieństwie do innych typów, nie ma skłonności do zbierania tłuszczu. Pomocne są ćwiczenia rozwijające cała sylwetkę oraz uprawianie sportów wymagających długotrwalego wysiłku. Kto nie chce rozwijac mięśni ramion i kręgosłupa, powinien unikać zbyt intensywnego pływania
III: TYP JABŁKO:
Figura okrągła. Tłuszcz u pań jabłek gromadzi się na brzuchu i ramionach. Sylwetka z mało zaznaczoną talią. Bardzo często nogi są długie, szczuple i zgrabne, co stanowi dodatkowy kontrast z okrągłą figurą. Co pomoże osiągnąć idealną sylwetkę? Długotrwałe spalanie tłuszczów poprzez odpowiednią diete oraz ćwiczenia wzmacniające ramiona, kręgosłup i brzuch. Oba te elementy powinny przynieśc też poprawę pracy serca oraz układu krążenia, co ulatwi spalanie tłuszczów we wszystkich tkankach. Polecane są ćwiczenia rozwijające cała sylwetkę, a także lekkie biegi, spacery, skakanka i rower
IV: TYP PAPRYKA:
Kanciasta, masywna sylwetka o silnym układzie kostnym, pokrytym wrstwą tłuszczową. Ramiona i nogi sa często krótsze w proporacjach do całej figury. Co pomoże osiągnąc idealną sylwetkę? Lekkostrawna dieta i systematyczne ćwiczenia, alby uelastycznić mięśnie. Najbardziej skuteczne okażą się codzienna porcja ruchu i liczenie kalorii w posiłkach. Najlepsze, szczególnie dla początkujących, są dosyć szybkie spacery i jogging w wodzie
-
-
hmm a jak ktoś ma wszystko w proporcjonalnie duże, to co jest? :)
nie mam szerokich bioder jak gruszka - mam takie w sam raz
nie mam dużego brzucha i szczupłych nóg jak jabłko - i brzuszek jest spory (tłuszczyk) i nogi (całe, na szczęście i nieszczęście zarazem - mięśnie)
nie mam wielkich barów i wąskiej talii jak marchewka - ramiona mam szerokie, bo cała jestem duża, a wcięcie w talii chociaż mam, to Monroe już nie będę
nie mam kanciastej sylwetki jak papryka, a kończyny dolne i górne mam proporcjonalne...
co ja jestem?
-
Ja mam tzw. klepsydre. Ale na szczęście nie narzekam na jakiś brak proporcjonalności. Talie mam, biodra mam... wystarczy zgubić troszke kg :D
-
ooo to ja mam chyba podobnie jak Onomatopeja :)
-
Wielka grucha! A patrząc z boku to jabłko!
-
o to 2 w 1 :wink: 8) a ja kiedyś byłam 3 w 1 a raczej wszystko możliwe...tłuscz wszędzie :shock: teraz jestem prawie patyczkiem, ale mam jakieś tam piersi (duże B), uda, tyłek płaski jak deska, brzusio jakoś udaje mi się "umięśniać", no ale nie mogę przytyć bo będę typowym jabłkiem :lol:
-
a ja chyba jestem klepsydra, ale z tendencją na gruszkę :P
też wszędzie mam za dużo :P
ale moje uda są najgorsze :(
no... ktoś napisał, że kobieta "jabłko" ma lepiej... nie prawda... ludzie z taką otyłością są bardziej narażenia na choroby!
chyba miażdżycę, cukrzycę? nie wiem dokładnie, ale na pewno kilka razy o tym czytałam!
a poza tym... takim dziewczynom równie trudno jest zgubić brzuszek jaki gruszką zmniejszyć obwód ud i bioder...
tak to jest, ze tam gdzie chce się schudnąć, centymetry lecą najwolniej :(
i takie moje osobiste obserwacje na koniec ;)
wydaje mi się, że kobiecie typu jabłko, łatwiej jest uktyć nadwagę pod ciuszkami, zamaskować to co trzeba luźniejszą bluzeczką, a nogi sa zazwyczaj ładniutkie :)
za to w stroju kąpielowym gruszka wygląda zdecydowanie bardziej kobieca :)
tak mi się wydaje :)
-
Talie i biodra to ja tez mam... gorzej z biustem.
Jestem gruszka :?
-
dawno mnie nie bylo na forum..
ja mam niezbyt duzy biust, dosc waska talie, ale juz od brzucha jestem szeroka :( to jest gruszka?:>
-
Ja zdecydowanie GRUSZKA .. uda mi sie ocieraja o siebie i mi ise spodnie przecieraja :( :oops:
-
zdecydowanie jablko, wszystko wylewa mi sie gora bleeee
-
zdecydowanie jabluszko 8) ale kocham jabluszka wiec jest ok :D
-
Grucha:). A ze spodniami przecierającymi się na udach to strasznie upierdliwe. Zszywanie i łatanie nie pomaga:(
-
A ja szczerze to sam nie wiem kim bardziej jestem..
Jabłko czy gruszka a moze pietruszka :lol:
A tak szczerze to hmm
Moze 20% tego i 20% tego..
Chcialbym wyeliminowac te 20% gruszki i 20% jabłka..
I byloby wszystko WELL :lol:
Jednakze jest problem.. każdy wie jaki - rodzice! :evil:
Nic.. trzeba jakos sobie radzic (po kryjomu :twisted: )
Pozdrwaiam
no to HEYAH
Kolorowych snow :wink:
-
facet gruszką czy klepsydrą nigdy nie będzie, kiedy tyje zawsze zamienia się w kulę.
A ja nie mam> tyłka-jest płaski, nie mam biustu, a mam pełno tłuszczu na brzuchu...
-
gruszka
A ja jestem typową gruszką(65cm w pasie i 94 w biodrach),ale powoli udaje mi zmniejszać obwód udschudłam też w pasie,,tylko obwód bioder stoi w miejscu,zastanawiam się jak to możliwe?
-
Aaa to moge byc kula..
Ehh nie chce byc! I mam nadzieje ze typowa KULA nie bede ;-)
-
Jabłko, wielki brzuch... zdecydowanie.
-
Ee tam siem przejmujesz!
Troszke motywacji i dasz rade! :)
Wierze w Ciebie!!
Pozdrwaiam
mis87
-
mis87 mam pytanko jakiego ty jestes wztostu :?: raczej nie spotyka sie chlopakow wazacych ponizej 60 kg ... a ty dazysz do 55 :roll: - nie za malo :?:
Pozdrawiam
-
No dobra.. dobra
Nie bede juz probowal dazyc do jakiejs tam wagi..
Po prostu bede jeszcze bardziej niz obecnie uwazal na to co jem!
Slodkiego nie tkne (a jak dotychczas to tykalem i jadlem.. nei mowie ze kupowalem czekolade i jadlem.. po prostu jak mama cos upiekła to jadłem.. SAM ZAPACH .. :lol: ) Ale juz nie bede!
Mam 169cm :)
-
z tego co się orientuję, podobno u chłopaków prawidłowa waga powinna wynosić tyle co końcówka wzrostu, czyli jak ma chłopaczyna 180cm to powinien ważyć 80kg. Widze po moim, że to chyba prawda.
Co wy na to? :wink:
-
ja nie wiem czym jestem, ogolnie jestem szczupla, z wypuklym brzuszkiem i grubymi lydkami grrr
-
Hmm
Moze i tak powinno byc.. w takim razie powinienem miec 70KG.. a gdybym mial 70kg to bylbym po prostu GRUBASEM!! Kazdy czlowiek ma inna budowe ciala.. na kazdym inaczej wygladaja kilogramy..
Na mnie 58KG obecnie wyglada inaczej...
Szczerze u mnie waga zmienia sie co 2-3 dni nie wiem czemu.. Ehh
+/- 1KG :(
-
Mis87 super ze dbasz o siebie ... tylko nie chudnij juz ... za to zacznij duzo cwiczyc w celu wyrzezbienia sylwetki
Trzymam za Ciebie kciuki
-
Staram sie cwiczyc..
Na W-fie jestem aktywny..
Codziennie rano biegne na autoubs (na przystanek mam ok. 2km (nie biegne caly czas oczywiscie.. biedne tak po 3x400m) .. )
Codziennie cwicze pompki
Od dzisiaj postaram sie cwiczyc z cwiczen: 8min ABS (czy jak to sie pisało ;) z)
pozdrawiam
mis87
GOOD LUCK!
-
mis: przepraszam, ale ja myślę, że Ty masz jakieś problemy
ważąc tyle będziesz bardzo chudy, a nie znam kogoś (chłopaka) który chciałby być chudy!
poza tym piszesz, że Twoi rodzice nie są za tym, żebyś się odchudzał
co myślą inni ludzie na ten temat? Twoi znajomi? koledzy?
spytaj ich
ja jestem prawie pewna jaka będzie odpowiedź :?
zastanów się czy nie chcesz rozwiązać jakiś swoich problemów przez odchudzanie
jak anorektyczki
a poza tym... chcesz mieć dziewczynę grubszą od siebie :D
to wcale nie jest fajne
szczególnie dla tej dziewczyny :?
(coś na ten temat wiem)
pozdro
-
ja nie wiem, czym jestem 8) taka dziwna wysoka osobka ;)
-
HEYAH agassi
Moze i masz racje ze kobieta zle sie czuje bedac grubsza od mezczyzny.. jednakze ja gdybym mial byc nieco grubszy to bylbym GRUBY a nie grubszy wtedy.. Niestety kazdy ma inna budowe.. i jednego 55kg wyglada fatalnie (szkieletor) u innego (dobrze - w sam raz.. ) a u innego za duzo.. Niestety
Wiem, wiem ze malo facetow chce sie odchudzic.. Ehh
Jednakze zdazaja sie wyjatki.. ;) MIN JA :P Chcialbym normalnie jest tak jak moj brat.. on je co chce i jest CHUDZIELEC :) ja mam wolna przemiane materii chyba.. doprawdy od 4 mies jem ciemny chleb gruboziarnisty.. i musze przyznac ze przemiana materii sie poprawila.. czesciej odwiedzam WC :twisted:
Koledzy twierdza ze wygladam ok.. inny kolega (taki od serca z ktorym rozmawiam o problemach.. o wszystkim) uwaza ze jestem POJEB*** ze jeszcze chce cie odchudzic.. Ale to juz moja sprawa.. nieprawdaz :( Kazdy dazy do takiej figury jakiej chce..
Ja tam mysle ze jak nie bede jadl slodyczy i po 18-stej to bedzie OK..
Troche treningu i jakos zycie sie pociagnie..
Ciezko bedzie wytrwac zime :wink:
Nie chce byc ANOREKTYKIEM :twisted:
Pozdrawiam
mis87
POWOdZENIA WE WSZYSTKIM CO WIAZE SIE Z ODCHUDZANIEM :)