sniadanie to podstawa ;)
ja nie pamietam juz jak piwo smakuje :roll:
Wersja do druku
sniadanie to podstawa ;)
ja nie pamietam juz jak piwo smakuje :roll:
niedobre jest :P
:cry: :cry: :cry:
Tak się cieszyłam,że pojade dziś do kina :cry:
Ale qmpeli zmarła wczoraj babci, więc zrezygnowałyśmy :cry:
No ale trudno :cry:
Dziewczynki zrobiłam coś okropnego, wstrętnego :cry: :cry: :cry:
Jak wam coś pisałam,wczoraj rodzice kupili z okazji bierzmowania mojego brata tort...
No i wczoraj tylko pół zjadłam :cry:
No dzisiaj z całą rodzinką siadamy sobie i rozmawiamy i mama włożyłam po torcie...
MI on wczoraj jakos nie smakował, ale dziś już bardzo i zjdłam dwie dokłądki....
POtem weszłam na forum i na dieta.pl...
I jak zobaczyłąm ile ona ma kcal i że jest nowy miesiąc,a ja chciałam go zacząć piękną dietką...
To zrobiło mi się po prostu niedobrze i zrobiłąm najgłupszą rzecz po słońce...
zwymiotowałam :cry: :oops:
Teraz czuje o wiele lepiej.
I właśnie to mnie martwi...
Wiem,że zrobiłam źle, ale niby jakoś tego nie załuje specjalnie... :oops: :cry:
Dziewczynki kochane czy zemną jest wszystko wporządku????? :cry:
wiesz iwonka wymiotowanie napewno nie jest normalne,
nie mozesz zaczac do tego dopuszczac bo bedziesz miala z tym problemy :?
Iwonka...tak sie sprawy nie załatwia..nic sie nie stało ze zjadłas ten tort potem poleciałabys na spacer który zrównałby te kalorie i luzik ważne zeby nie wpadac w panike.A wymiotowanie to jedna z najgorszych opcji.. bo potem każdy napad jaki sie pojawi własnie tak sie załatwia :arrow: wymiotem i mysli sie ze jest dobrze a nie jest bo jest gorzej.Bo sie nie kontroluje napadów z myslą ze mozna potem to zwrócic..tak wiec nie powtarzaj tego bo nie schudniesz w ten sposob a jeszcze bedziesz miała inne problemy..wiem to po sobie. Tak wiec ostatni raz cos takiego robisz :wink: i bedzie luzik buziaki trzymam kciuki :*:*
PRIMA APRILIS dziewczynki :lol:
Pewnie,że żartowałam :lol:
Nigdy nie zmusiłabym się do wymiotów :?
A prawda jest taka,że oni jedli tego okropnego torta, a ja nic nie tknełam :lol:
Mam nadzieje, że się nie gniewanacie,że was wkręciałam :wink:
Brat mi dzisiaj tez okropnie wkręcił :?
A jak u was z Prima Aprilis?
Ja na razie tylko tatę wkręciłam ;)
ufffff... :D no to pięknie mnie w balona zrobiłas :P a ja juz uwierzyłam na szczęscie to była tylko głupia wkrena :) dałam sie jak małe dziecko :P ale podziwiam za wytrwanie i nie tkniecie torcika :wink: :wink:
Hehe no ja mam zamiar wkręcic siore i czekam tylko na okazję :D
Wkońcu dziewczynki byłam na przejazdzce rowerowej!
Tego mi brakowało :lol:
U mnie teraz piekna pogoda wiec umówiłam sie z qmpelą że idziemy na boisko na rolkach pośmigać, wiec już mykam :lol:
Wiosna rullez :lol: :wink:
ja chce na roooooweeer :!: ale mam gosci :twisted:
dostaniesz kopa za to wkręcanie hehe :P :P
ja sie musze przynac ze w tym tyg jedengo dnia sie tak napchalam ... na raz zjadlam okolo 5000 kcal ... no i dorwaly mnie wyrzuty .. to poszlam nad kibel ... wlozylam palce i .. no ,ale to bylo jednorazowo .. wiem ,ze zorbilam zle ,ale liczy sie to ,ze rozumiem to ..
a ja tez chcialam wiosny zaczerpnac i poszlam na spacer.. zmoklam jak nie wiem.. BURZA mnie zlapala;/
Oj wpółczyje Luziu :wink:
A ja dziś miałam wyyyyjątkowo dużo ruchu:
:arrow: 30 minut jechałam rowerem
:arrow: godzine na rolkach
:arrow: 30 minut grabiłam na podwórku (jejku się przy tym zmęczyłam :? )
:arrow: 30 minut w kosza i 30 z bratem w badmiotona :lol:
Dużo nie?
Aż jestem zdziwiona :lol:
A teraz mykam na Nanię i kręcić hula-hop :lol:
Do juterka kochane dziewczynki :lol:
Pięknie Iwonka :*
super;)
ja wyszlam na podwórko, chcialam jak dawnej pobyc sobie, ale tak dawno nie wychodzilam tam ze juz mnie pozapominali i jakos glupio mi bylo :P
Iwonka super super :*:*
Hehe też się bardzo cieszę,że tyle wczoraj spaliłam :lol:
Dziś jak zwykle byłam na 7.30 w kosciele.
Wczoraj chciałam zrobić wszystkie lekcje żeby miec spokój, no ale jak to ja nawet nie zajrzałam :?
Wiec musze za chwile porobić.
Dziś w necie będę baaaardzo mało,
bo po południu jedziemy do Ikey, OBI i GEANU do Gdańska więc półniedzieli będe buszować w hipermarketach :lol:
uwielbiam buszowac po hipermarketach, niezly ubaw :D
heh ja w Gdansku bylam w tym roku na wycieczce szkolnej, ajnie bylooo :lol:
łoja widac ,ze wiosna ;))
ech ja tez jeszcze nic nie tknelam :| a tyle mam ze masakra:/
a ja jestem chora i nie moge wychodzić :cry: :cry: :cry: , może we wtorek mama mi pozwoli wyjść, ja to mam pecha :(
pozdrawiam
tu jestem------> http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63851
ja tez lubie zakupy w hipermarkecie :D ide dzisiaj heh :P
Ja mam hipermarket pod blokiem i smigam tam 3 razy w tygodniu nawet po jakas głupote bo lubie oglądac :D a dzis mam na oboadek makaron FIT ciemny zobaczymy jak smakuje :wink:
u mnie tego makaronu nie ma.. ;p moze zle szukam, ale powiedz jak smakuje i ile kosztuje, ok? no i ile kcal ma :D
wlasnie napisz :p a z jakiej on jest firmy :P?
lubella ;)
no właśnie !! i szukałam między makaronami i nie ma :[ a ile kcal mają w 100g ?:>
W 100 g ma 314 kcal z firmy lubella jak juz okresliła Luzia kosztowało mnie to cudo 3,60 a kupiłam w Bomi :D nie wiem jak smakuje bo na obiadek zjadłam kapuste kiszoną i dwa kotlety sojowe bo przesadziłam troszke dzisiaj i zeby zmiescic sie w tysiaku poświeciłam magiczny makaron ale jutro sobie posmakuje to napisze :wink:
yyy to wcale nie tak mało... ale nie trzeba przeciez od razu kilogramów jesc heh :P
Ale ważne ze jest ciemny :wink: poza tym ja bede go tak 30-50 g jesc i do tego warzywa na patelnie czy cos wymysle jak zawsze :wink:
bo to chyba bardziej chodzi o to, ze zdrowszy niz malo kaloryczny.. ;p a szkoda, bo fajnie jakby mial malo kcal ;)
Juz dziewczynki wróciłam :lol:
Zakupy były extra, cała IKEA, OBI i Auchan obeszłam :lol:
No i troszkę zjadłam,ale myśle że to spaliłam :lol:
No i przed chwilą grałam z bratem w badmintona :wink:
Już się czuje to wiosne... Z bratem graliśmy na krótkich rękawkach :wink:
Kupiłam sobie extra ,,przysząd" do masażu.
Właśnie sie masuje, hehe :lol:
No ja jak to ja nie uczyłam się biologi :?
A kit z nią :wink: Pani mówiła, że jak w tym półroczu weznę się do roboty to mam szanse na 4...Ale kit, 3 to też dobra ocena :lol: Wole ćwiczyć :wink:
Dziś o 21 mykam do kościoła...
Ehhh i jutro znowu nowy tydzień się zaczyna...
ALe coraz mniej do świąt :lol:
fajnie, ze zakupy sie udaly ;) mam nadzieje, ze nie jadlas po 16? :P
no i cool :D
ja tez sie mialam uczyc biloogii :| a nie tkenalam nawet i nie chce mi sie :D
no i ladnie iwonka :wink:
ten makaron w auchanie widzialam do spagetii są fajne tylko ciekawe jak smakują :P
No chyba o 16.30 jak już ci pisałam jadłam Luziu :lol:
No Aniu, czy cool to ja nie wiem,ale eeeee 3 mi wystraczy :lol:
witajcie dziewczynki...........w wekend przesadzielam bo u kumpelki nocowalam i jest mi z tego powodu badzo zle.Ale wezme sie za siebie i przez ten tydzien ścisła dieta bo w piartek ona u mnie nocuje.Chce zapomniec o tym wekendzuie.Od chyba nastepnego tygodnia zaczynam bieganie bo jeszcze teroszki chłodnao na dworku.A wczoraj bylam półtorej godzinki na spacerku z kolezanka to troszke spalilam tych zbednhych kcl :lol: :lol: :lol: A jeszcze o 21 na apelu za papieża.Pozdrawiam papa
moze ktos wie jak nie myslec o jedzeniu ?? cholera i to najgorsze jest to ze wcale nie jestem głodna ale mam na cos ochote :/ :shock: :x :? :(
zajmij się czymś :P ja sprzątam i jakoś zapominam o jedzonku :P
powinnam isc sie z fizy pouczyc ale mi sie tak strasznienei chce , poczekam jeszcze troszeczke :P