mniam dan mlekooo
pyszotkaaaaaaaa :P
Wersja do druku
mniam dan mlekooo
pyszotkaaaaaaaa :P
a ja dzisiaj byłam na silowni, duzo naprawde duzo spacerowałam i troche zgrzeszylam, bo.... na sniadanie - obiecana jajecznica, a na obiad mojej mamie zachcialo się lasagne. Na domiar złego... poszlam z moich ukochanym w odwiedziny do jego babci i tam zjadlam kawalek ciasta,bo naprawde nie wypadalo odmowić:/...
ale co tam, jutro tez jest dzien, a na sniadanko szykuje sie pyyyyyyyyyyyyyszny jogurt z muesli. heeh jogurt ma pojemnosc 400g - nie wiem jak go w siebie wcisne, ale wcisne, pierdziele jednym slowem ;]
heh to tyle ile spalilas, to pewnie w ciagu 2 dni bys musiala nadrabialac, wiec Ci sie nalezala porcja energii pozneij :D
heh ja jak zjem taki jogurt to do obiadu z glowy jedzenie :D chyba ze mam dzien, kiedy jestem wiecznie glodna :roll:
Jesu.. wczorja nic nie pisalam, bo zgrzeszylam heheh, wsyztsko przez szkole,bo sie przytloczylam, ze dzis trzeba znowu po 2 tygodniowej przerwie isc tam i dolowac sie..
A dzis na sniadanie zjadlam troche serka wiejskiego z muesli - lubuie mieszac:]
w szkole nic
teraz przyszlam zjadlam trochę zupy - malutko, no i pieczone ziemniaki, i chyba troche za duzo zjadlam, bo mnie brzuch boli..
teraz pije cappucino i zaraz bede odrabiac zadania.. ach to liceum...
mam szczęscie ze jestem jeszcze w gim :D
no a zgrzeszyć czasem można :wink:
bluefire osobiście to ja zazdroszczę że Ty czasami masz takie dni kiedy jesteś wiecznie głodna... Ja mam je codziennie. Połową sukcesu będzie w moim wypadku nauczyć się, że je się wtedy, kiedy jest się głodnym, a nie kiedy ma się ochotę... inaczej raczej nie schudnę.. poza tym ciązy nade mną straszna myśl że szybko odrobię to co zrzuciłam... :/ yhh
a co do liceum - może działać bardzo destrukcyjnie, to fakt. Ale czasami na dwrót. W tamtym roku przez liceum kompletnie nic nie jadłam. Ale taka to już dołująca szkoła... hawrodytka - serek wiejski z muesli?? :>
Oj Ty mała grzesznico, ale co tam- nie ma się co przejmować :) Tylko szkoda, że brzusio Cię boli :/
Ja dietę przeszłam wzorowo przez weekend z czego się strasznie cieszę.
Gimnazjum... kiedy to było :lol: