lody sa de best !:)
Wersja do druku
lody sa de best !:)
no wlasnie, czemu to zaliczac lody to zywnosci zakazanej, moim zdaniem sa nawet momocne w odchudzaniu, przynajmniej tak wszędzie pisze :lol:
ja latem napewno bede jesc lody jakies malo kaloryczne, lepiej wcinac lody niz chipsy, 100 razy lepiej :wink:
Gruba dwunastka, wszystko w limicie i jest ok :wink:
Dziekuje Wam dziewczynki kochane :* ale ja tych lodów to dosłownie 4 łyzezki wzięłam :)
noemcia jeszcze wczoraj zjadłam jabłko więc jest 1000kcal :) i dziękuję Ci napewno postaram sie uczyć na Twoich błędach :)
dorcas dzięki wiem, w limicie i ok :P ale ja na SB przeciez jestem hehe :D ale juz chyba bardziej na 1000 nic na SB :P
iwooonka89 dzięki :P piękne ciałko..ahhh wczoraj tato na mnie krzyczał, że mam się już nie odchudzać bo znikne i ze nie bedzie mnie do lekarzy woził... :( a ja jeszcze 11 kg chce ... :(
hiphoperciu ja też uwielbiam lodziki :*
Dzisiaj jade do KFC i tam moze jakąś sałatkę zjem... tylko potem jak sprawdzić ile ona ma kalori :?: Coś wymyśle :P Ok spadam się szykować do szkoły :) DZISIAJ MOCNE POSTANOWIENIE!! NIE JEM SŁODYCZY!!! pozdrawiam :*
:*
Witaj GRUBA DWUNASTKO moge sie przyłączyć???
Ja mam na imie Agata i mam 16 latek.Jestem na diecie od 10.02 czyli równy miesiaczek i tez miłam wiele wpadek.Na ostatkach u kolezanki wcinałyśmy pizze i popcorn :oops: :oops: :oops: :oops:
a na drugi dzionek milam doła a przyszedł mój chrzestny i przyniusl mi czekolade..........domyslasz sie pewnie co z nia zrobiłam?? Zjadłam w calosci :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
A le cóz karzdy ma swoje wzloty i upadki.
Ja juz schudłam 4 kg :lol: :lol: :lol: Na poczatku przez pierwsze 2 tyg zgubiłam 1,5 kg .Przez kolejne 10 dni kolejne 1,5 kg.A przez ostatnie 4 dni 1 kg!!!!!!!!!
I nadal chce sie odchudzac bo jeszcze mi daleko do ideału.......... :(
Ale mam jeszcze jakies 3 miechy do wakacji i napewno zdarzę:)
Jastem na diecie 1000 kcl ale i tak nie jem tyle aby byla dzienna norma.Czasami sie zastanawiam ze moze za mola jem ale ja sie tym najadam i jest mi z tym dobrze.A no i sporo ćwicze:)
W maju ide na siłownie na miesiąc żeby juz gdzy pozbede sie tłuszczyku wysmuklić sobie ładnie ciałko i mieśnie troszeczke sobie wzmocnić:))
Pozdrawiam i zycze szcześcia w dalszych zmaganiahc z pokusami!!
Razem nam sie uda i dojdziemy do celu!!!
Waga z jaka zaczynałam diete:70 kg
Waga z 10.03 po miesiacu: 66 kg:)
Waga z 10.05 <ma być!!!!!!!> 58 kg:)
ja ciągle zapominam ze ty przeciez na SB jestes :D
wszyscy prawie na 1000-1200 i sie jakos tak przyjęlo :)
Hej Agaciorka :) To super jak 4 kg w miesiąc. Bardzo ładnie! A te wpadki mi sie bardzo często zdażają :P Ale wtedy sobie myśle, że i tak lepiej wyglądam niż wyglądałam :P Ale jeszcze 11kg :) Ale damy rade :P A na siłownie to Ty już idź ! Bo przez miesiąc to nic nie zdziałasz! Najwyższy czas :) pozdrawiam :)
Dorcas niby na SB ale jem często to czego na SB nie moge ale dobrze mi idzie szybciej waga spada jak kalorie ograniczyła :) A wdzisiaj to w ogole przerwe w odchudzaniu mialam... był popcorn i pocket z KFC hhehe :) Ale dobrze jest :D Jutro dietka dietka i jeszcze raz dietka :D pozdrawiam :)
:*
Hej :D Jestem po śniadanku :) Zjadłam pół bułki z serkiem hochland light czyli 85kcal :D A u was jak ?:P Dzisiaj sobie już troche pobiegam u babci bo jade:D
:*
a ja mialam dzis na sniadanie serek wiejski i grejpfruta..
wiesz mysle ze powinnas zjesc wiecej na sniadanie 85kcal, to troche malo;p
Ale chce dzisiaj troche mniej bo sie strasznie wczoraj objadłam :D Ale i tak bede jadla dzisiaj tak normalnie znając siebie może cos z jem jeszcze z mamą bo sama teraz jadlam :P
:*
Luzia ma racje, lepiej zjeść okromne śniadanie, a póżniej małe posiłki.
Ja dopiero teraz wcianam śniadanie- sałatkę owocową :wink: