Cytat:
wy nie wiecie jak to jest (...) kiedy raptem w sekunde zmeinia ci sie myslenie i zaczynasz wpiern***iczac jak swinia
zapewniam, że ja doskonale wiem jak to jest, nawet nie wiesz jak bardzo
pocwicz troche, poruszaj się :wink:
Cytat:
CZY TEN DZIEN ZNIWECZYŁ OSTATNI TYDIZEN DIETY????
nie, jeżeli się weźmiesz w garśc :wink:
Cytat:
CZT DAM JESZCZE RADE SCHUDNAC DO WAKACJI TE 17KG????
no pewnie, że dasz, tylko... patrz wyżej :wink:
Cytat:
ILE MAM JUTRO ZJESC??? bo planuje jutro zjesc za kare, 500kcal, a w srode, jakies 300
a w czwartek i piątek znowu się nażresz jak głupia, wiem to, poucz się na błędach innych :wink:
Cytat:
umieram, czuje ze umieram
nie umierasz, spokojna głowa :)
Cytat:
od napadu siedze w fotelu i nic nie robie.... tylko rozmyslam , jaka jestem beznadziejna
nie jesteś beznadziejna i nie możesz tak myślec. Idź pocwicz, a jeśli ci się nie chce, to przynajmniej pomyśl sobie tak: "Dziś się obżarłam, fakt, ale nie dam się :!: Przegrałam bitwę ,ale nie wojnę :!: Jutro nowy dzień, w którym się zrewanżuje :twisted: i do wakacji będę zajebista laska" - takie pozytywne myślenia daje powera do walki, serio
I jeszcze raz radzę, jedz jakieś konkretne rzeczy, a nie zupę, wtedy organizm się "uspokoi" i nie będziesz czuła głodu = brak napadów :wink:
pozdrawiam