hehehe ;] to ja się lepiej nie wypowiadam na temat alkoholu bo miałam niezłe 3 wpadki ale juz żadniej więcej ;]
Wersja do druku
hehehe ;] to ja się lepiej nie wypowiadam na temat alkoholu bo miałam niezłe 3 wpadki ale juz żadniej więcej ;]
A ja mam twardą głowe trudno mi się upic ale baccardi lubię, piwo czasami ;) są gorsze rzeczy od alkoholu xD
o właśnie, myślę tak samo jak Guka [;
Jasne, że są gorsze rzeczy od alkoholu :twisted: .
Ja prawie nie piję od pewnego czasu, bo mnie do tego nie ciągnie. Takie piwo to dla mnie puste kalorie :wink: .
ja sie boje na wage wejsc, bo jak mi pokazuje wiecej to sie zalamuje i ide sie obzerac,
co 4 dni to chyba ok :p
ja czasem codziennie, czasem raz na tydzien,
od teraz tez sie bede co 4 dni wazyc :*
ja lubię czasem sobie coś wypić, ale jak zobaczę ile piwo albo wódka ma kcal to mi sie odechciewa...:)
no z tym alkoholem to nie zaciekawa sprawa :/ jedno glupie piwo a tyle kcal! masakra! a co najgorsze jak wypijesz jedno to pozniej i tak juz jakos tak sie przestaje liczyc kcal nie :P :oops: :oops:
a ja mam w tym rokluduzo 18stek i niewiem jak to bedzie hihi;P
jedno piwko nie zaszkodzi az na jakiś czas (;
gorzej z Martini, które ma ok 700 kcal w 100 ml ;]
to są bomby kaloryczne =D mmm jak schudnę to tak kupie sobie 2 browce =D :D wkońcu ;p
a ja czekkooolaaadęę ;];];];] i moje ukochane ciasteczka z Dynią ;]