Eh tez tak mam... ale pomysl, ze juz niedlugo ;)
Wersja do druku
Eh tez tak mam... ale pomysl, ze juz niedlugo ;)
tak, już niedługo... A własnie wszamalam 4 kostki czekolady i nie jestem zła, bo były to ostatnie z tabliczki czekolady i będę mieć spokój!!! lepiej teraz niż jak będę ważyć 69 ;)
7.02.2006
Śniadanie:
płatki z mlekiem :arrow: 170 kcal
II Śniadanie:
Wasa z sezamem i serem topionym :arrow: 210 kcal
Przekąski:
2 x Tost pełnoziarnisty z szynką :arrow: 170 kcal
4 x kostka czekolady :arrow: 90 kcal
Obiad:
Będą Warzywa na patelnię :arrow: 190 kcal
Podwieczorek:
4x wafle ryżowe :arrow: 160 kcal
kolacja: płatki + mleko :arrow: 170 kcal
W sumie:
1160 kcal
i tak idzie ci świetnie
, nie martw się że wolno schodzą kg bo to już nie jest tylko woda, tylko organizm spala tluszcz,
POZDRAWIAM :D :D :D
co ja mam powiedziec, jak mi waga od 2 miesiecy sie nie ruszyla? :?
Ooo... no to gorzej u ciebie.
Wow, no, to dobrze że teraz tłuszcz, potem będą zlatywały szybciej czy wolniej kg?
Postanowiłam:
na śniadanie będę wsuwac ok. 250-300, na II śniadanie ok. 50-100, na obiad ok. 200-250, na podwieczorek ok. 100 i na kolacje 200 kcal
i będzie ślicznie. nie przebiję 1100 i będę się cieszyć każdym dag jaki spadnie ;)
Dobre postanowienie?
ładnie :) Tylko się tego trzymaj :D
no ladne postanowienie masz,
:D
Hehe :D Śliczne postanowienie :) :D I nie wolno jeść po 21! To jest podobno największy "grzech" ;)
Powodzenia :*
Ja tam nie jem po 20:00 juz ;) a niektore osobki z forum to juz po 16:00 (podziwiam :D).
Sandree super postanowienie, mam nadzieje, ze w nim wytrwasz :)