Nienawidzę siebie... pękam... ratunku...
och boże ten dzień była tragiczny. :cry:
Sama z siebie załapałam strasznego doła - całe popołudnie przeleżałam. Nic nie ćwiczyłam za to zjadłam... hmmm no trochę duż i dalej czuje straszny głód... staram się nie myśleć o tym ale nie wiem czy mi się uda...
a zjadłam dzisiaj aż: :oops:
rano: 2kanapki z ogórkiem
popołudniu: bitki w warzywach
wieczorem: 2łyżki sałatki warzywnej (ghrr z majonezem, musztardą...), pomarańcz
:shock:
Tragedia. :cry:
Jedzenie zaczyna mnie prześladować... Same reklamy w telewizji, okna w sklepach sporzywczych, koleżanki jedzące w szkole na 2śniadanie pączki...
No poprostu masakra!!! Staram się trzymac... Staram się wytrwać ale... tak bardzo się boję... Tak bardzo nie chcę uledz a jednocześnie poprostu...
ehhh szkoda gadac:( :cry: :oops:
Błagam was o wsparcie bo poprostu wysiadam!!! :cry: :cry:
Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią.
Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią. Jestem okropna, jesteł wielką tłustą świnią.
Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie. nienawidzę siebie. Nienawidzę siebie.
Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba! Ja nie chcę być gruba! Nie chcę być gruba!
ehhh...:(
Muszę się trzymać, muszę być silna, to tylko takie chwilowe załamanie... będzie dobrze... taaak będzie dobrze... musi być dobrze... muszę się trzymać,.. nie zrezygnuję poraz kolejny... nie... ja chcę być chuda... chcę być ładna i nie wyróżniać się swoją wagą... chcę... by faceci się za mną oglądali... chcę WYTRWAĆ....
Mówiłam że nie ciągnie mnie do żarcia? CIĄGNIE JAK CHOLERA... Mam ochotę na wielkie, słodkie ciastko, na chrupiącą bułkę...
Boże... nienawidzę siebie...
Wytrwam, wytrwam, wytrwam... nie zjem nic do rana... uda mi się...