Wersja do druku
dobra dobra, ja tu pięknie dodaje, i nie martwić sie waga wcale sie nie rusza, ani w góre, ani w dół :D
Zaraz na zakupy jade, chyba kupie ten Dove Sumer coś tam xD
musze troche "ubrązowić skóre" no i nowe mleczko ujędrniające bo już mi się i bielenda, garnier i tanita skończylyy..no ale przynajmniej skóre mam jędrniejszą :wink:
2 raz sie wyslalo :twisted:
udanych zakupów ;)
chyba az ZA chuda ;)
Kolejny raz popieram Grzibcia.. Wiem, ze samej mi daleko do idealow i gadac to ja sobie moge, ale naprawde, Lou, uwazaj na siebie, lepiej zebys kilka kg przytyla (a nie bala sie wyzszej wagi przez cale zycie), niz chudla jeszcze bardziej. Moze i jest moda na wieszaki, ale szczuple, a nie chude dziewczyny, naprawde sa o wiele lepsze (i zdrowsze).
Lou, nie ktoś, tylko ja...;);)
heh ale uważam że wyglądasz świetnie..;]
chociaż troszkę kg pasowały by przybrać wg mnie;]
ale to tylko moje zdanie..;P
3maj się;*
Na zakupach ok, dopiero wrócilam więc na kolacje zjadłam sobie serek wiejski lekki, jakieś 1300 kcal mam, no może troszke mniej.
Kupilam tego intesywnie ujędrniającego Dove, moim zdaniem troche go przcenili bo tubeczka 25 zł, ale może jest naprawde intensywny. Teraz musze dbać o jędrną skóre :wink:
To były tam takie zakupy kosmetyczne 8)
a ty nie mialas juz jesc 1400 :twisted: :D ?
od poniedziałku. Ale spox bo waga dzisiaj równe 50 kg :wink:
tez mi sie tak wydaje ale to tylko taka mala dygresja :D