bede sie przygotowywac dwa dni przed :wink:
Wersja do druku
bede sie przygotowywac dwa dni przed :wink:
hehhe skąd ja to znam 8)
a na ile tygodni jedziesz do tej angli??
dwa :D
hehe ja sie uczylam 3 dni przed testami:P:P
ja bylam lepsza - tydzień pred testami :P
ale to i tak nic nie dało xD
no a wracajac odo studiow - jeszcze rok temu były egzaminy :P
Lauri a gdzie papiery masz zamiar zlozyc ? :>
na ten test to sie ucze 3 lata, wiec po co mam przed nim sie jeszcze meczyc hehe ;d
ehh a co wy mi tu o testach jakis chyba mamy wakacje hehe :twisted: w sumie teraz tez mnie czeka maturka ehh a ja z angola mam takie zaleglosci, oszzzz chyba te wakacje beda w ksiazkach :x
Do testow przygotowalam sie, w sumie robiac chyba ze 3 matematyczne i ze 3 humanistyczne (ale zamkniete, bez wypowiedzi pisemnych, bo mi sie nie chcialo), no i tez tak krotko przed testami :P A napisalam wcale nie najgorzej, wiec mysle, ze sama nauka w gim do nich przygotowuje wystarczajaco..
Z matura juz gorzej bedzie :/
No pewnie że nauka w gimnazjum przygotowuje wystarczająco.
Może tylko warto jakieś wzory na fizykę i matmę sobie przypomnieć a reszta to wiedza z gimnazjum.
Nie warto zapierniczaci sie do nich uczyć.
Z maturką to już cieżej, no ale to za trzy lata ;)
koniec ze szkoła ! xD Cieszmy się wakacjami ! ;)
Wlaśnie! cieszmy sie z woooolności :wink:
haa, tato powiedział że jak mi będą ciacho jakieś dawać to mam mu podać pod stolem hehehe ;d solidarność sie nazywa :D
ale tak na serio, to chyba im ładnie podziękuje :wink:
Przygotowania to już peełną parą idą :)
zabiore na droge jakiś żytni chrupki chlebek, wafle ryżowe, twarożki piątnicy, bakusie biszkoptowe :lol:, wode mineralną, jakieś oranżady, guumy heheh full zapas - na caly dzien powinno starczyc, bo zapewne w drodze prawie nic z tego nie zjem.