od 2 dni mi slabo :(
Wersja do druku
od 2 dni mi slabo :(
a jestes jeszce na SB?
może to juz za długo
jeśli już nie jesteś to nie wiem :roll:
hmm noe nie wiem czy to tak do konca mozna nazwac sb, :roll:
nie jem pieczywa ziemniakow, a z wegli to wcinalam tylko orzechy , nie wiem co sie dzieje, ale narazie nie chce nic wiecej wprowadzac, nie moge , walcze z moimi schabiakami nad biodrami, nie sa takie duze ale mnie irytuja :?
zaczelam cwiczyc
może to osłabienie się wlaśnie bierze z braku wegli takich "codziennych"
jeszcze na dodatek jest taka okropna pogoda, że nawet nieodchudzającą sie osobę może
osłabić
P.S. fajnie,że ćwiczysz
cwiczonka na pewno pomoga:D
Juz wczesniej pisalam, ze moim zdaniem SB to zly pomysl :? musisz jesc wegle. nie chcesz przejsc na diete z limitem kalorycznym?
SB to nie jest zla dieta,ale szkodzi jesli trwa za dlugo
mam dosc kcal i ciaglego zastanawiania sie jak bardzo odzywcze jest to co chce zjesc, kalorie to choroba, wkladalam jedzenie do ust i od razu przeliczalam, jestem na sb i stram sie orientacyjnie sprawdzac ile jem ale to juz nei wygla tak jak kiedys :? cieszylam sie ze wreszcie udalo mi sie zapomniec o tabelach ...ale chyba nei do konca ...
wiem ze na sb nie pociagne zbyt dlugo ale boje sie wprowadzic wegle i tak je jem , moze w duzo mniejszych ilosciach ale jednak :?( pije sporo kefirow 0% jem twarog) moze to wlasnie przez to nie moge sie pozbyc boczkow :roll: neiw iem co mam myslec juz sie w tym gubie :(
ćwicz a boczki znikną
chociaż mi się wydaje, że po SB już ich prawie nie ma
cholera mam ochote n jabłko :(