ale to i tak nie jest duzo
:)
Wersja do druku
ale to i tak nie jest duzo
:)
hmmm no niby tak ale mecze sie z tym bagazem od x czasu :?
latwiej mi lylo 1 raz zejsc z 62 do 47 niz teraz zgubic te 2 - 3 kg :?
mam ochote na batona ;|
teraz juz jestes po prostu zmeczona juz ta dieta i brakiem efektow tak szybkich jak wtedy :roll:
moja mama wczoraj mnie czestowala snickersem i nie wzielam
jak ja dalam rade to ty tez :)
co Ty nie jedz zadnego batona!!
Pozniej bedziesz tego załowala
I bedziesz cwiczyc z 2h zeby go spalic
:)
nie zjem bo nie mam takich fajnych rzeczy w domu
ale na to konto zjadlam duze jablko :? a mialam nie jesc owocow :?
znowu mam bebech jak bania :?
hah tez zjadłam jabłko:D
jaki bebech one sa zdrowiutkie:D
zaraz Ci brzuszek opadnie;) Mi chyba tez:D
ja staram sie unikać jabłek bo po nich moj apetyt sie wzmaga... :roll:
cholera dzisiaj mi 1200 wyjdzie :evil:
kuzwa oczywiscie spieprzylam ,nie wiem dokladnie ile wyszlo ale na pewno nie wiecej nic 1500 :? a mialo byc tak pieknie :x :x :x :x
za duzo sie dzieje ... cholera!!!
duzo wegli zezarlam - zgroza
spadam niedlugo na spacer pozniej skakanka i cwiczenia trzeba przynajmniej troche spalic ..nie no nie moge co sie dzieje :|