-
kurde, nie wiem co robic... znaczy jedno postanowilam.
jezdonznaczna dueta 1200 kcal od 11.02.
wazylam rano 51,5. dzis zawalilam. zjadlam z 2000, ale nie jestem zalamana. jakos tak spojrzalam na isebie obiektywnie. no nawte ok w ciuchach, tylko naprawde mam cholerny nadmiar skory. np z kosci miednicowch z przody brzycha moge podciagnac warstwe skory, samej skory w sumie na odleglosc 4-5 cm od ciala.... z kazdej strony. nei wiem czy od poniedizlaku zamaist rowerka nie bede robila pol godzinki skakanki i drugie pol czegos na brzuch - 8abs plus cos jeszce, bo godizne na skakance rayd nie dam. rowerek chyab mi tal abrdoz jak kiedys nie pomaga. na pewno wpsomaga to z enie utyje, ale ech... nie iwme co robic. teraz sie poddalam, bo w sobote czke amnie impra, postaram sie jesc ok 1500, zeby meic wteyd plaksi brzuch,a le cos ie bede gldozic kilka dni jakw sobote sie ozre :P e tam. a po tym weekendzie nic mi juz nie przeszkodzi.
celem moim jes wejscie w 2 pary nowych spodni. nie sa mi za male w sumie, ale moga lepiej lezec... o to chdozi,z e sie zpane, sa ok,a el jak siadam to ta skora i w niektrych miejscach poklady tlusczu mi sie tak ohydnie odznaczaja.
czyli ustalone
od 11.02 :arrow: 1200 kcal! plus skakanka i cwiczonka na brzuch!
-
Julix, jak Cię czytam, to mi się słabo robi.
Nie przesadzasz? :roll:
-
z czym? zle zrobilam po prostu spalajac tluszcyk sama dieta ;/ i zostalo mi skory z aduzo, zle to wyglada i tyle
ide kuc gegre, blech, na mapke przypomnienie, etoretycznie przypomnienie, bo nic nie pamietam ;/
-
mam nadzieje ze od 11 juz bedzie wszystko ladnie;]
widze ze nie tylko ja mam jakis taki durny okres bez jakiejkolwiek kontroli...;/
powodzenia (ale pamietaj nie glodz sie)
-
no widzisz waga pokazała 51.5 kg a Ty już wczoraj lamentowałaś :P
miłej nauki
-
now iem wie, teraz nie dam rady jakois jestem wykonczona psychicznie hehe :P id eod lozka i kuc :P ble spacccccccc
-
-
buziak na mila i udana srode;*
-
-