wszystko ok, no jasne, nie przytylam przez ten tydzien :P
Wersja do druku
wszystko ok, no jasne, nie przytylam przez ten tydzien :P
a ja tak :( brzuch mi urusł :( a u kumpeli się ważyłam na wadze elektrycznej i było 57,10 jak hu* już wadze nie wierze! patrze na to jak wygladam xD o fak xD tato mówi do mnie "co robisz"? ja "nic" tata-jak to nic? co to za dieta? pzrestań z tą dietą bo ci komputer zablokuje! a ja łach xD <lol2> :D
ja sie tylko boje, ze koleznaki ta strone wyhacza i poznaja mnie :P przerabane bedzie :P
a czemu? moje kumpele wiedzą ze tu pisze xD
No wlasnie ja mialam wstawic foty ale chyba jest na tej stronie dziewczyna z mojej budy i nie chce zeby mnie wychaczyla
ja też nie chciałąbym zeby sie moje koleżanki dowiedziały bo by się nabiajały
takie najblizsze neich czytaja, ale jakies tam inne to nei chce zeby mnie znalazly
http://ensim.advenziacommerce.com/en...hts%20220g.jpg
http://www.cadbury.gr/NR/rdonlyres/2...ORANGE_340.jpg
tak to mniej więcej wygląda :P a smaków jest mnóstwo różnych :)
kurde, też zawsze myślę, o tym, że ktoś mógłby przeczytać, co tu wypisuję. pal licho to, że piszę. ale czasem piszę takie rzeczy, że nie tyle mi mogłoby być głupio, ale jeszcze nie daj Boże, komuś innemu :o
Moja przyjaciolka od dzisiaj tez sie odchudza i juz sie zarejestrowala na tej stronie :)
ja tez nie chcialabym zeby ktos znajomy to czytal
julix fajnie ze sie odezwalas bo juz sie zaczynalysmy martwic, mam nadzieje ze szybciutko sie uporasz z netem i z chorubskiem i wogole
pozdrowka :D