-
Ja jestem w 2 gimnazjum ^^
Średnią pewnie będę miała 4.8, 4.9, ale paska nie ;/ Zachowanie mam obniżone ;P
Z chemii jeśli chcę mieć 5 (a chcę, bo mi wyjdzie 3 z fizy xDD), to muszę zaliczyć najpierw pierwszy semestr oO I jest piątek wieczór, a ja wkuwam dysocjację xDD
W sumie to rozumiem, więc ćwiczę tylko ;D
LOOOOL. Jeszcze a6w oO Nie wiem, czy dam radę ;/
A ty, cholera, co będziesz robić jak już Ci spadnie ten kilogram? Wychodzenie z diety ? - przecież na tym się chudnie!
-
zaczelam abs na rece i brzucol znowu. ojjj byla mojego brata jest teraz hmm chyba dermatologiem i od takich kosmetycznych rzeczy i ona mowi ze sa tabletki takie na cellulit, tyle ze to drogie, no ale to jest bankowe, nie to co w sklepach ze sie posmarujesz i Ci zniknie bla bla...
no musze wychodzic z diety, bo jak wroce od razu do zarcia, to ekhm, moge przytyc, no ale ja tak skrycie o 48 marze. ale zobaczymy.
-
eh... no tak... wszystko takie drogie...;/ ale jesli dzialaja te tebletki to chyba warto w nie zainwestowac ;) wazne zeby dzialalo... a nie tak jak np. vichy, niby dobra firma, kremy po 50 czy nawet 70 zl a i tak nic nie dawaja...;/
no, nie da sie ukryc.,... musisz wychodzic z diety :)
dobranoc ;*
-
Kurde, ale co PO diecie .. ? I PO wychodzeniu ?
-
yy no normalne jedzenia ok 2000 kcal :) tylko tak sie wakacji bojeeeeeeeee, jak znowu utyje, to sie zalamie :? ale nieee tym razem sie nie dam! kurde no jakas taka sila wstepuje we mnie :P
-
na luziku dasz radę ;)
Ja teraz przez 2 godziny czytałam o szczepionce na raka szyjki macicy (wirus hpv), bo mama wymyśliła że mnie na to zaszczepi :/ oszalała! 1500 zł?!
-
Doszłam do takiego nieszczęsnego wniosku, że ja, jeśli chcę utrzymać to, co mam, to już nigdy nie będę mogła jeść "jak kiedyś" czyli wszystko bez ograniczeń, tłuste, smażone, słodkie, bo wiem, że waga spowrotem wróci na dawny poziom. Niestety taka już moja przemiana materii.
-
Dasz rade Julix, wierze w Ciebie i trzymam kciukI :D
zycze milego weekendu :D
-
ja juz sie w miare nauczylam jesc normalnie, jak 3 miechy nie bylam na diecie, nic nie utylam.
wiec posprzatalam ladnie, basen se dzis odpuscilam, wlasciwie zostalo mi odkurzanie zaraz. na sniadanie 4 wasy z zoltym serem. wlazilam juz na wage, keidy zeszkoczylam i mowie, o nie, w poniedzialek :P ale moje spodenki juz mi sa absolutnie dobre, rozmiar 26 :D no ale lekkie boczki mi zostaly :P kurdeee. zaraz ide z kolezanka na rowerek, boska pogoda. potem jeszc elazienke posprzatam i chyab przyjaciolka na nocke wpadnie :D
-
O taaak.. fajnie miec przyjaciółkę :roll:
U mnie się już wszystkie znajomości wykruszyły.