no ja wychodze z diety :P
Wersja do druku
no ja wychodze z diety :P
Dzięki julix że odpowiedziałaś mi na wcześniejsze pytanie :) .
I nawiązując do obecnegop tematu, to co prawda jesteś bardzo szczupła, ale moim zdaniem tak jak teraz wyglądasz jest idealnie :) .
Zgadzam sie jest idealnie i nie zjeżdżaj z tych cm bo będzie Ci mocniej kości widać, teraz jest najlepiej i byle nie niżej! masz figurę idealną i nie sposób nie zazdrościć :D
lubię oglądać ten wątek bo motywuje, pożegnałaś się z 58kg! ciesz się
dzieki dziewczyny ;*
mam zly humor. tyle do zrobienia, ja mam temperature 37,5, na dworze gorac. no nie moge, najchetniej poszlabym spac. mam ochote jesc, no ale smaku nei odczuwam. i nie moge spac, bo musze robic te gowna do szkoly grrrr wsciekla jestem :?
bidula :*
3maj się jakoś :)
no teraz w szkole harowka niestety :( ja cale popoludnie slecze nad fizyka :( znam ten bol :( i tez sie nienajlepiej czuje...oczy mnie bola...i generalnie do kitu sie czuje... :(
a wracajac do twojej figury to mysle ze jest w sam raz :) ja nawet nie marze o 52 kg a co dopiero mniej :lol:
julix, ja wiem, że wychodzisz z diety.
I szczerze Ci gratuluję sukcesu ^^
Kurdę, żebym ja tak kiedyś mogła wyjść z diety :-)
Ślicznie wyglądasz, nie za chudo, tak w sam raz :D
i nie choruj nam, ja kiedyś miałam anginę i 39 stopni w lipcu, horror normalnie 8)
Julix! wygladasz zajebiscie na tych ostatnich zdjeciach....rajciu jaka ty masz figurkę....<marzy> ;)
Julix łączę się z Tobą w bólu, też jestem chora ;/