moj pies ma 3 lata ale normalnie wszystko traktuje jak zabawe moglby nareszcie dorosnac:D
Wersja do druku
moj pies ma 3 lata ale normalnie wszystko traktuje jak zabawe moglby nareszcie dorosnac:D
moje w sumie tez,a le britta najbardziej. chcociaz abis jak dziure wykopie i moja matka sie wkurzy i go z miotla goni to ten mysli, ze sie chce bawic i jakies przysiady robi itp:P
:D:D:D
hahaha
ale ten pies robi tyle problemooooow... kopie dziury, ucieka jak ma tylko okazje, gryzie wszystko, buty wynosi, sika na samochod i czasem oszalec mozna grrr.toska za to zzarlaby wszystko co sie da... raz rozdarla wor 10 kg zarcia, zzarla z 3 kg i byla tak napchana, ze myslelismy ze zdechnie...
A mój jest uciekinier taki że szok, ale taka to już rasa.[/list]
hehe
a moj by sie tylko bił z kotem o żarcie ;p
:lol:
jeszce dwa lata temu mialam 4 psy. owczarek, india, kupilismy ja jak mialam roczek i uspilismy ja, bo miala raka ;/ kochana byla ;] grzeczna, spokojna, jak uciekala, to wracala... pod koniec zycia miala straszna chorobe skory... ohyda, praktycznie jej dotykac nie bylo mozna, ale ja olewalam to. oj moje psy nienawidza kotow i innych obcych zwierzat. india kiedys koze zagryzla i chyba z 10 kotow. britta raz chyba psa, a tak to w duszeniu ptakow, myszy i zab sie lubuja ;/ fuuuj