Patii90 dlatego zadalam to pytanie bo chce sie dowiedziec jaka jest roznica... mam nadzieje ,ze Gosia nie zrozumie mnie zle i odpowie mi na moje pytanie...
Wersja do druku
Patii90 dlatego zadalam to pytanie bo chce sie dowiedziec jaka jest roznica... mam nadzieje ,ze Gosia nie zrozumie mnie zle i odpowie mi na moje pytanie...
też mam taką nadzieję, bo jestem bardzoo ciekawa;]
:) Witam
Z tego co pamietam Minelka ma 172cm. Jest wysoka. Ja jestem 10 cm nizsza i NA PRAWDĘ mam z czego gubic kilogramy (a w zasadzie 4kg). Co do mojej budowy ciała to zdecydowanie jest u mnie fałdka na brzuchu i typowo kobiece biodra, uda i pupa. I o ile zdaję sobie sprawe, że ksztatu figury nie zmienię, nawet nie chce ;) (doceniam kobieca sylwetke ;) ), to ten tłuszczyk na brzuchu na prawdę przydałoby sie zgubic. I do tego włąsnie dąże. Na tikerku mam wagę wyjściawą 49. Z doświadczenia wiem, że przy 50 mój brzuch powinien wygladac już dobrze:) (2 lata temu do tylu schudłam ).
GuZi - nie zrozumiałam Cie źle., wrecz chwli Ci sie dociekliwośc. Ja jednak jestem zdecydowana zwolenniczką rozsądnego odchudzania i nie popadania w skrajnosci :)
Witajcie!
Widze ,ze rozwinela sie ciekawa konwersacja :)
Gosiu nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze do mnie zajrzalas. To bardzo dziwne, ale takie duchowe (nawet te wirtualne) wsparcie jest chyba dla kazdej z nas (odchudzajacych sie) niezmiernie wazne...
Mam ogromna nadzieje, ze jak schudniesz do 50 kg to znikna wszystkie Twoje kompleksy! Duzo osiagnelas i mozesz sie tym cieszyc! Chcemy wyszczuplic nasze sylwetki nie tylko tylko i wylacznie dla samych siebie, ale rowniez dla milych komplementow, zaczepek etc. :)
Guzi witam na moim watku! Dawno Cie tutaj nie bylo! Gdzie Ty sie podziewsz, kobieto? :)
Ide sie uczyc, mam jutro fuuulll sprawdzianow :(
Uroki konca roku...
Pozdrawiam i przesylam gorace buziale
Minelko - ja czesto tu zaglądam, może za rzadko piszę...
JA myślę, że sporo moich komleksów zaczęło znikac zanim zaczełam chudnąc i włąsnie wtedy zaczeło mi sie łatwiej chudnąc :)
Chcę sie czuc lepiej ze sobą i fizycznie, i psychicznie Musze stwierzdic, ze jest coaz lepiej :)
Gosiu, ja rowniez ucze sie zyc bez kompleksow...
Staram sie nie myslec, ze mam tu czy owdzie troche za duzo...
To chyba mija sie z celem...
Jezeli sie odchudzam, to dojde do ladnej i szczuplej sylwetki, ale nie wszystko na sile, bo troche wiecej cierpliwosci i wszystko bedzie dobrze :)
Pozdrawiam, buziaki
Heeeeeej :)
Dopiero wrocilam z obozu. Zdawalam na Mlodszego Ratownika WOPR :)
Musze przyznac, ze bylo rewelacyjnie :) Niezapomniany oboz... Juz z kilkoma osobami umowilismy sie na robienie paatentu :)
Pozniej napisze Wam cso wiecej - teraz zmykam pod prysznic :)
Do zobaczenia :)
Nikt do mnie nie zaglada? :(
ja zagladam :D
gratuluje :)
łee no to gratuluje, połączone przyjemne z pozytecznym, super!