Strona 1 z 111 1 2 3 11 51 101 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1105

Wątek: W walce o szczupla sylwetke...

  1. #1
    Minelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie W walce o szczupla sylwetke...

    Dziewczyny!
    Od okolo tygodnia jestem na diecie. Tak, tak, juz tyle razy probowalam, ale mam nadzieje, ze teraz mi sie uda. Jestem tutaj na forum juz od jakiegos czasu, jestem pelna podziwu, ze Wam sie udaje, ze jestescie takie dzielne! Mam swoj topick ' na dziale 'Chce schudnac', ale mysle, ze tutaj bede miala wiecej wsparcia i bede sie lepiej czula.

    Cos o mnie...
    Mam na imie Milena (mysle, ze niektore z Was mnie pamietaja), mam 18 lat, 172 wzrostu i waze 65 kg. Nie, nie, wiem, to nie tragedia, ale chcialabym byc szczupla... Juz za rok mam mature, a co za tym idzie - w styczniu Studniowka! W tym roku robie sobie kurs Mlodszego Ratownika WOPR, czesto chodze na basen, ale zle czuje sie w stroju kapielowym. Czas to zmienic, przeciez jestem kobieta, a kobiety sa silne i trzymaja sie razem!

    Co do diety...
    Wiem, ze prawie caly dzial 'Nastolatek' dietuje na 1000-1200 kcal... Musze przyznac, ze baardzo nie lubie liczenia kcal, ech... dlatego bede na diecie MŻ (mniej żreć). Postanowilam robic 8 min ABS (dopiero od 2 dni, ale mam zamiar robic te cwiczenia codziennie), mysle, ze gdyby nie ten tluszczyk na brzuszku to mialbym ladnie zarysowane miesnie

    Licze na Wasze wsparcie,
    pozdrawiam, buziaki, paa

  2. #2
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    cześć Mnelko!!!!!!
    ja również mam 18lat, również mam ta 100 za rok i chciałabym się czuc dobrze w swoim ciele.
    dołączyłam do diety.pl całkiem niedawno
    ja z kolei mam 160cm i ważę dużo za duzo... :/ fakt, u mnie tragedii również nie ma, no ale wiesz, fajnei by było miec ten płaski brzuch i ważyć mniej. to sa moje dwa jakże malutkie założenia(tak, bardzo male)
    a wakacje się zbliżają... Hmmmm

    3majmy się razem. dietka MŻ jest oki, ale liczenie kcal... trzeba przezwyciężyć. ja dzisiaj zjadłam pare ciasteczek kruchych. wstyd mi było zapisac och do dzienniczka, no ale jak szczerość to szczerość, a tu patrz: 143kcal!!! wiesz ile marchewek mogłabym zjeść??!! :P :P :P ja dzisiaj walczę z niejedzeneim wieczorkiem'
    pozdrawiam i jestem z Toba w odchudzaniu

    ps moje motto: RAZEM RAŹNIEJ !!!!!
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  3. #3
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dietka super
    i wogolle dobrze ze nie bedziesz liczyla kalorii u mnei to tez nie jest dobry bo obsesyjnei daze do tego zeby ich bylo mniej :/
    3maj sie:*

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Tp życze powodzenia
    Ja też zaliczam sie do nych z grona 1200, ale podoba mi sie idea MŻ
    Po niej napewno nie ma sie co martwic o jo-jo i jest zdrowsza
    Bede wpadac ;]

  5. #5
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    i sorki za ''zjedzenie'' literki związanej z Twoim pseudnonimem
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  6. #6
    Minelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jenny88 nic sie nie stalo Wiem, tez chcialabym dobrze czuc sie w swoim ciele, plasku brzuszek, szczuple uda... to marzenie... Czy ja wiem... waga nie jest najwazniejsza, inaczej wyglada wysportowana osoba, ktora wazy np. 60 kg, niz ta, ktora ciagle siedzi w domku... Sama rozumiesz, waga wadze nie rowna... Tez mam napady wieczorem, to moja zmora, ale z nia walcze

    Motyleq, Ty to juz weteranka, jestes taka szczuplutka, juz drugi raz osiagnelas cel. Wielki poklon w Twoja strone. Chciec to moc, a ja moge bo chce

    Lou narazie nie mysle o jojo, chcialabym najpierw schudnac. Mysle, ze dietka MŻ bedzie dobra... Chciclabym chudnac jakies 2 kg na miesiac, mam nadzieje, ze uda mi sie to osiagnac. Tobie baardzo, ale to baardzo gratuluje, juz tak duzo osiagnelas... Jaki cienias ze mnie, ech

    Dziewczyny, bardzo dziekuje, ze mnie odwiedzilyscie. Rowniez bede do Was wpadac. Dzisiaj zdalam sobie sprawe, ze czesto mam mysli typu: 'kupie sobie te bluzke, niooo, ale wtedy, gdy schudne do 63 kg', 'taak, kupie sobie paski do wybielania zebow, ale to dopiero wtedy, gdy waga pokaze 59 kg'... A co bedzie jak (pfu, pfu, pfu, pfu...) mi sie nie uda? Dlatego doszlam do wnisoku, ze im lepsze mam samopoczucie tym lepsze nastawienie do swiata, a co za tym idzie - proba zdobycia rzeczy niemozliwych. Bo czy jest cos, czego czlowiek nie moze zrobic? Nie, kiedy znajdzie w sobie sile, to bedzie mogl przenosic gory... Taak, jest w tym pewna prawda. Czesto o tym zapominam, a nie powinnam, poniewaz wiara we wlasny sily juz czyni cuda... dokladajac do tego dzialanie to juz wymarzona droga z meta z napisem: SUKCES...
    Ciekawe...

    Pozdrawiam, buziaki

  7. #7
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    MInelko, też myślałam o pozytywnym nastawieniu! Ja np od paru dni codziennie wieczorem zasypiam i mówię sobie(aż do zaśnięcia) ''jestem szczupła, zadowolona z życia, zdrowa/tak na marginesie mam zap gardła;( chyba czwart raz w tym roku szkol;()
    a! i polecam książkę pt.''Lustereczko powiedz przecie" Mam zamiar coś napisać na ten temat, tu na forum, ale w swoim czasie
    Proszę pomocy, mam wrażenie, że pójdę zaraz do kuchi o coś zjem. Nie pozwólcie mi na to. Właśnie moja siostra je sobie taką ładna kanapeczkę. Ale jej nic nie będzie. Ma 165cm ważyła w maturalnej klasie... sporo, ale wyszła z tego. Ma chłopaka teraz. Ale nawet nie o to chodzi. Po prostu jakos z tego wyrosła. Tylko, że tak z nami jest, że ona może pogimnastykować sie pare dni i widać rezultaty a ja a ja muszę czekać czekać az rzyg.. sie chce... no ale nic, przepraszam za narzekanie już nie będę należe do osób niecierpliwych... :]
    buuuziaczki:*
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  8. #8
    Minelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jenny88, taak, taak, prosze tutaj nie narzekac! Musimy dojsc do celu. Kobiety to takie istoty, ze chca sie podobac. I nikt mi tutaj nie powie, ze sciemniam. Szczerze mowiac, mnie tak za bardzo na tym nie zalezy, ale jak ktos mi powie jakis komplement to robi sie tak... milej na serduchu... Wiecie o co chodzi A co to za ksiazka? Zaraz lookne w necie
    Tak w ogole... ZOSTAW LODOWKE W SPOKOJU
    Tez zaczne sobie powtarzac przed snem, ze... nie lubie slodyczy i osiagne swoj cel Juuupi Mam duzo sily, czuje to

  9. #9
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Dawno cie Minelko nie było. Wpanij do mnie czasem

  10. #10
    Minelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    yasminsofija dziekuje, ze do mnie wpadlas. Postaram sie czesciej do Ciebie wpadac, przepraszam, ze Cie zaniedbalam. To juz sie nie powtorzy
    Pozdrawiam

Strona 1 z 111 1 2 3 11 51 101 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •