u mnie tez ok tylko jeszcze mi zostalo 30 brzuszkow i rowerek wlasnei ide robic
Wersja do druku
u mnie tez ok tylko jeszcze mi zostalo 30 brzuszkow i rowerek wlasnei ide robic
Nie, ja juz nie bede cwiczyc.
Chociaz nie jestem zmeczona po Karate.
Jutro musze przypomniec sobie chwyty... albo jeszcze wieczorkiem.
OmG, chyba sie zakocham w tym sporcie :]
hehehe
Nie smiej sie, hahaha :]
Minelka i tak powinno byc ze sport jest miloscia a nie przymusem :wink:
Ale wiesz, roznie reaguja ludzie jak sie dowiaduja, ze chdoze an karate... :]
Serio :)
zazdroszzca ci pasji
i odwagi :)
Pasji? Nie, to chyba za wczesnie, zeby o tym mowic...
Odwagi? Mozliwe...
Mam w koncu 18 lat i dopiero zaczelam :]
Poza tym zawsze bylam przebojowa i... nieprzewidywalna, eksentryczna zarazem, nie do przewidzenia...
I tak ma byc :]
OmG, dziewczyny :]
SCHUDLAM 0,5 KG :]
Waga pokazala 67 kg - czyli 2 za mna :] :] :]
Czyżby to sprawa karate 8)
Gratulacje! :D