Eee... ja nie wytrzymam, chcę zobaczyć wkrótce że jest mniej...
Wersja do druku
Eee... ja nie wytrzymam, chcę zobaczyć wkrótce że jest mniej...
Ja sie ogólnie za często ważę :?
ja praktycznie codziennie no bo glupia kiedys wyczytalam ze tak jest lepiej kontrolowac wage i robiono kiedys takie testy ze byly osoby ktore wazyly sie co tydzien czo dwa i codziennie , wszyscy byli na tej samej diecie ale Ci ktorzy wazyli sie codziennie schudli wiecej
watpie w to, ze osoby ktore waza sie codziennie mialy szybciej schudnac.. :P
nie wiem
To raczej chodzilo o kontrolowanie wagi :]
A ja dzisiaj ide na karate.
Za nic nie moge sie wziac, bo mnie energia roznosi :P
A ja się bede ważyć najwiecej raz w tygodniu i kropka.
Chyba w niedzielę. Po co codziennie? Raz waga skacze nawet o 1,5 kg więcej, więc po co się denerwować jak znów wróci na miejsce.
Miłej zabawy na karate v;p
też kiedys uczęszczałam 8)
I jak sie podobalo?
Ja sie zwaze za... jakis czas :P
Az poczuje, ze troche schudlam :D
nawet fajnie, wyżyłam się trochę ;p
męczyło mnie robienie 100 pompek, ale wtedy ważylam ok 70 kg i się poddałam.
Teraz z chęcią bym wróciła, ale to strasznie daleko ;/
Na wiosnę otwierają obok domu basen to się zpisze bo pływanie to zawsze była moja pasja ;p
Ja w sumie waze 67 kg przy wzroscie 172...
To tez nie za ciekawie...
Plywanie... tez moja pasja :P
Jestem Mlodszym Ratownikiem WOPR, a w marcu zapisuje sie na dalszy kurs -> Ratownik WOPR :D