Wątek: *Wspólne odchudzanie ALiS i xxxbxxx-Zapraszamy!!*zdjęcia 71s

xxxbxxx --- > nie przejmuj sie chlopakiem :P:P uwazaj to za motywacje ... szczena mu opadnie jak cie zobaczy piekna i szczupla !! trzymaj sie!!

nie nie kłótnia lecz ... nie wime co .. nie wiem co czuje i nie wiem co on czuje.... mówi raz o miłości a raz o przyjaźni on sam też nie wie co czuje... a ja jesterm zakochana i cierpie... przez jego dziewczyne i przez to że i on sie mota.... on jest tak daleko.... jeszcze jestem pijana ale nie potrafie o nim zapomnieć.... życie ...

biedactwo nie przjemuj sie

NIe mam siły czekać dalej chce wiedzieć o co chodzi i jak to między nami jest... wiecie że on mnie akceptuje mimo że jestem gruba.... chciałąbym żeby był we mnie zakochany tak jak ja w nim.... ja mieszkam koło Jeleniej Góry a on koło Opola.. tak daleko ...

jesli nie chcesz o nim myslec zajmij sie czyms konkretnym.
proponuje mycie okien albo podlogi ( wyprobowane )
musicie chyba oboje sie z tym przespac
:* :*[/list]

już wczoraj z tym spałam bo rozmawailiśmy o tym wczoraj wieczorem, ale dzisiaj wcale nie czuje się lepiej... gdyby tak było to bym nie piła dzisiaj nie wiem co to będzie
nie mam siły jeść, przymusowa głodówka...

a jak sie poznaliście ze mieszkacie w takiej odległosci?

poznaliśmy się na czacie i już długo długo piszemy ze sobą... on chce się spotkać ale ja nie moge skoro tak wyglądam zresztą nie mam kasy żeby tam jechać i on ma dziewczynę i uznał że przeze mnie nie wie co do niej czuje... nie chce mu wlazic w zycie...

troche głupio, ze nawet nie widzieliście sie... tez takie cos przeżyłam kiedys, dzieliła nas cała polska.. ale w pore sie oapmietałam i zerwałam natychmiast znajomosc... nie namawiam Cie do czegoś takiego, ale sama przyznaj - to na dluższą mete nie ma sensu..

nie potrafi sie zdecydowac a zwala wine na ciebie...
powiedzialas mu wszystko co czujesz ?
jesli nie to zrob to natychmiast