to samo mi się skojarzyło ;)Cytat:
Zamieszczone przez EK94
co słychać say? jak mija dzień?
Wersja do druku
to samo mi się skojarzyło ;)Cytat:
Zamieszczone przez EK94
co słychać say? jak mija dzień?
zjadlam z 5000 kcal:-)
i od razu brzuch mi sie zaczal mocno wylewac ze spodni. jutro bede grzeczna.
grunt, ze nie dramatyzujesz :) ech czasem tak musze zjesc, zeby sie ustawic do pionu
Jeden dzień taki działa cuda według mnie, ma się od razu milion razy więcej energii, o ile się nie przeje :wink:
jak dla mnie to masakra, ale nic juz na to nie poradze :/
ja zjadlam wlasnie hmm kolacje majaca jakies 1100 kcal i dalej ejstem glodna :shock:
ja tez jestem glodna :/
a ja zaczynam kierować się zasadą "czego nie możesz zjeść dziś, zjedz jutro" xD
kiedy uda mi sie wrocic do diety? :(
to bardzo mądra zasada :) ja też, w dniach kiedy akurat trzymam dietę, wieczorem jak mam na coś ochotę, to odkładam to i zjadam następnego dnia na śniadanie :PCytat:
Zamieszczone przez pseutonim
niestety, rzadko jestem taka rozsądna :P
say: nie wiem :roll: chciałabym, żeby Ci się udało :*
ja sama już nie wiem co robić, bo wciąż zaczynam od nowa i nigdy mi nie wychodzi, nie objadam się, więc nie jest źle, ale nie potrafię być na tym zafajdanym 15oo, nie potrafię schudnąć do 58 kilo :cry: :?