ja sie modle o 3 z ang;/
Wersja do druku
ja sie modle o 3 z ang;/
waga dziś rano 63,9. chyba nie przytyłam przez jeden dzień 400 gram? mam nadzieje! pewnie to jedzenie mi zalega, oby...
nienawidzę siedzieć w domu, bo wtedy jem! niech to szlag. dzisiaj już 480, ale będzie lepiej, musi. znów tracę nadzieję, że schudnę :(
a ja marzę o 3 z chemii. musi mi się udać!
64,3. dietę zaczynam od jutra, bo dzisiaj nie ma sensu, na komunię idę, ale będę się pilnowac. jestem jakieś 3 dni przed okresem, wiem, że jeszcze mi jedzenie zalega od wczoraj, co nie zmienia faktu, że nie podoba mi się ta waga. miałam być szczupła na tę komunię, ale i tak wejdę w moją boską sposdnicę rozmiar M i jak wyjdę w miare szczupło na fotach to nawet pokażę, obiecuje! milego dnia i dietowania dziś.
Pilnuj się Say na tej komunii :) i fotki nam pokaż oczywiście :)
A tak w ogóle to nie załamuj się, głowa do góry, ile razy ja upadłam i zawsze [mimo, że z trudem] podnoszę się... Teraz tydzień codziennie jadłam ponad 2000... Ale od dziś znów dietka... :?
3maj się ;***
pilnuj sie, pilnuj, przed okresem i w jego trakcie apetyt rosnie, pryznajmniej mi :P
3maj się i wklejaj fotki ;*:*:*
Uu mi też rośnie strasznie apetyt wtedy ;/ A szczególnie na słodycze ;P Starsza mi to kiedyś tłumaczyła, że jakiegoś magnezu potrzebuję i dlatego mnie tak bierze na czekoladę eee nie wiem ;P
jak dobrze, ze okres jest tylko raz w miesiacu :)
kochana, musisz przestać się ważyć codziennie! potrafisz! :)[/url]
Dobrze jak ten okres raz w miesiącu jest ;) ważenie codzienne jest niedobre! Mi się od tego waga zepsuła (bo 2 kg mniej pokazuje). Bądź silna i nie daj się ;)