mialam napad :( w 1500 kaloriach sie zmiescilam, ale buuuuuuuuuu, nie mialo tak byc ;( jestem beznadziejna :(
Wersja do druku
mialam napad :( w 1500 kaloriach sie zmiescilam, ale buuuuuuuuuu, nie mialo tak byc ;( jestem beznadziejna :(
Say, nei zalamuj mnie, to nei ejst napad nawet :P wez przestan, neizamartwiaj sie, bo bedzies zmiala taka obsesje jak ja :?
say trudno zdarzyło się. jutro bedzie lepiej ;* pamietaj, że wszystko tkwi w naszej psychice.
no tak, ale ja do poniedzialku musze zrzucic ten dodatkowy kg! a z takimi napadami nie dam rady, wrrrrrrrrrr. niedlugo zrobie sobie 8 min, o!
Nie martw sie...ja dzisiaj też przegiełam :( Zobaczysz, zrzucisz tego kilosa i później będziesz się z tego śmiała... :*:*
wczorajszy dzień idzie w zapomnienie, waga pokazje 60,6 [jest dobrze!]. do poniedziałku musi być 60. musi musi. o.
Trzymam kciuki, żeby bylo :D
brzuch po obzarciu [mierzone po sniadaniu] nadal 90 cm. no moze 89,5 , ale zostanmy przy tym ze 90. a talia, talia juz zaczela mnie ladnie sluchac, bylo 72 cm [po obzarciu] a dzisiaj po sniadaniu 69. no, to rozumiem :D znow wygladam dziwnie, wielki brzuch + ładne wciecie w talii. mam boskie zakwasy po abs, tylko wlasnie nie tam gdzie jest opona, tylko wyzej. hmm moze znajde sobie jeszzcze inne cwiczenia na opone?
Może zwykłe brzuszki ?? :D
Po co robić jakieś udziwnienia :D Ja na rzecz zwykłych brzuszków zrezygnowałam z A6W :D
15oo to świetny wynik! ja na tylu schudłam :) więc dlaczego Ty miałabyś przytyć? ;)
nie znam ćwiczeń na "oponę" ale poszukaj sobie w kulturze fizycznej, pewnie coś znajdziesz :)
na pewno zrzucisz te o,6 kilo w tydzień :)
miłego wtorku :D