A u mnie dziś... gorącooo. strasznie gorąco.
Wersja do druku
A u mnie dziś... gorącooo. strasznie gorąco.
dzien zakonczony na 755 kaloriach
Nie za mało? :P
i mama dobrze zrobila :) no to teraz sie trzymaj :D
ale chwila. to który to dzien kopenhaskiej??
byl 12. ale sie skonczyl, bo mama kazala mi przerwac
To rozumiem, że już po kopenhaskiej, a teraz stopniowo zwiększasz kalorie?
Miłego dnia :).
tak:)
228 kalorii rano
kawa czarna [nauczylam sie ja pic na kopenhaskiej] z lyzeczka miodu, dwie kromki chelba wasa i na to 1,5 plasterka szynki chudej;)
czyli ładnie :)
Oby tak do końca dnia :)
Pozdrawiam :*
no i co teraz? można przerwac sobie tak poprostu kopenhaską?
w sumie szkoda, bo ci dwa dni zostaly...