Ee metodą Callana? ;P Na czym polega ona? :>
Wersja do druku
Ee metodą Callana? ;P Na czym polega ona? :>
hm to nie jest to gdzie uczy sie tekstu na pamiec po angielsku i potem np. zamienia sie osoby w tym samym tekscie, potem czasy itd i wszystko w głowie pamięciowo? ja sie kiedys tak uczylam niemieckiego, pamiec mam bardzo dobra, wiec nie mialam z tym problemu :)
ha, 60,3!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
a wczoraj zjadlam chyba z 2000 kalorii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hehe, niezła metoda, przydałaby mi się. W sumie z mówieniem u mnie gorzej niż z gramatyką. Gramatyki można się nauczyć i z tym nie miałabym problemu, o pamięć mam dobrą :) .
Dobrze, że waga nie okazała się okrutna :D .
tak mi sie wydaje, ze to ta metoda, ale reki uciac sobie nie dam :)
jest narazie 60,3, czyli to 1.07 bedzie 60, tak jak mialo byc :D
narazie zjedzone 103 kalorie. ide na rower, tylko najpierw znajde sluchawki, bo znow je gdzies wrzucilam :/
metoda Callana opiera sie bardziej na nauce przez mówienie. NA te lekcje to sie nawet zesytu nie przynosi. Poza tym, w większości szkołach uczą tego anglicy, którzy nie rozumią prawie nic po Polsku. Jest więc to mała zabawa w kalambury :P
hehe, to jest dziwne nie? czasem mozna sie tak napchać a sie nie przytyje :] poprostu poprawiłaś przemiane materii :)
gratuluję wagi! łooo, jeszcze kilka dni i zobaczysz piątkę z przodu- super :)
czasami jak się zje więcej jednego dnia, to następnego jest mniej, bo takie żarcie trochę rozrusza metabolizm :) ale już teraz się pilnuj ładnie :)
ale Ci zazdroszczę :P bo ja tylko dużo gadam. a od tego waga nie spada :lol:
12 km za mną. trochę kondycja mi padła i mnie wszystko boli :P
na koncie 210 kalorii.
Ładnie Ładnie ;)
Już bardzo niewiele Ci zostało :)
W wakacje masz okazję popracować nad kondycją :lol: .
Ładnie dzisiaj Ci idzie, widzę :) .
super super super :D:D