Jedz to jabłko, i tak spalisz...:) Ja czasem dopiero o tej godzinie jem kolację, w stylu kanapki albo coś i nic się nie dzieje...
Wersja do druku
Jedz to jabłko, i tak spalisz...:) Ja czasem dopiero o tej godzinie jem kolację, w stylu kanapki albo coś i nic się nie dzieje...
jem jem, juz mam wyrzuty sumienia, godzina 20:20, przeciez tego nie spale :( no trudno, chociaz głodna nie jestem, zaraz sobie zrobie ciepłą herbatę, zapycha zoladek i dzisiaij nie ma prawa byc napadu :)
No tak, jabłko Ci nie zaszkodzi :)
A ja zauważyłam że po jabłku np jestem bardzo najedzona,
chyba nawet bardziej niż np po śniadaniu :)
Jabłka są the best! :D:D Nie martw się, od jabłka nie utyjesz. Zdrowe, poprawia metabolizm i jest pyyyyszne :wink:
a ja mam wręcz przeciwnie, po jabku czuje się taka jakby pusta i głodna, chyba że zjem je przed posiłkiem jakimś to wtedy czuje się mega najedzona-dziwnie tak
Bo jabłko wypycha. Moja kolezanka co chce iść na medycynę coś tam mówiła, że jabłko w żołądku geruje czy coś w tym stylu i wypycha brzuch. Dla tego można po nim czuć się najedzonym i wzdętym :). Ale nie polecała mi tego owocu na noc :).
60,5 :)
jesli bede w takim tempie chudla to w poniedzialek bedzie to rowne 60... pogoda jest beznadziejna, jestem lekko podziebiona, eh! nadal mam super zakwasy na brzuchu, ale juz troche mniejsze :P
na sniadanie kawa + łyzeczka miodu + troche mleka + grahamka + jeden trojkacik sera, czyli razem 255,5 kcal :)
Ładne śniadanko :) Takie apetyczne :)
Chyba też zacznę raz na jakiś czas jadać normalne ciemne pieczywo
bo u mnie ciągle ta wasa i wasa. Aż mi zbrzydło ;/
Gratuluję spadku wagi :D Jak dalej tak szybko Ci pójdzie to mnie wyprzedzisz hihi ^^ :D
Wasa jest dobra na 2. śniadanie albo na kolacje ale śniadanie musi być porządne ;).
mi juz wasa bokami wylazi, wole wafle ryzowe smakowe. sa np pikantne, kokosowe, cynamonowe. mniamiii