spoko do wieczorka masz czas :D owocki wcinaj xD a na kolacje coś dużego :D pozdróffcia =* ale skwarek..!
Wersja do druku
spoko do wieczorka masz czas :D owocki wcinaj xD a na kolacje coś dużego :D pozdróffcia =* ale skwarek..!
gratuluje :lol:
wiesz, jestem w szoku normalnie,,,, 8kg w takim czasie?
spodnie Ci wiszą pewnie,,,, a znajomi zauważyli?
Nie dość, że z pewnością zauważyli, to jeszcze zazdroszą:D
A jak 8)
Najpierw wrzeszczą na mnie że nie jem, a potem przyznają że świetnie wyglądam :D
To są te lepsze chwile tego całego masochizmu :lol:
Miło jest usłyszeć: "ty, ty chyba schudłaś co? a ile? jak długo?..."
Ale powiem wam coś, łatwiej mi sie odchudza od kiedy stwierdziłam, że całkiem ładnie wyglądam i przestałam się wzdrygać na widok swojego odbicia w lustrze 8)
No ja tak samo. Powiedziałam sobie, że nie wyglądam tak źle, ale jak badziej zadbam o siebie, to będzie jeszcze lepiej. No i jakoś idzie. Narazie [odpukać] mnie do słodyczy nie ciągnie ;) I dobrze :D
hey! ja wczoraj byłam u cioć i zauwazyły ze schudłam! yeach! i moja kumpela też syscy mi mówią że schudłam bosko to słyszeć xD pozdro =-*
super... gratuluje... u mnie nic kompletnie... nie drgnie nawet... :(:(
ale napewno drgnie! zobaczysz!!!! ja się jutro ważę ;P ostatnio było 59 zobacyzmy co tym razem mi pokażę xD
GuZi spoko, ty nie miałas tyle w zapasie do spalenia co Alis i ja, więc zaczną zauważać gdy poprostu wypiękniejesz. (bo i tak figurke masz całkiem całkiem :D )
Alis gratulacje, ciągniemy aż dociągniemy. 8)
Moja waga dzisiaj pokazała 59,3 kg i jestem zadowolnona. U mnie ona jakoś spada skokowo... :?
no dla mnie to tez jest zajebiste jak kazdy mowi ze schudlam:D:D
tylko w sumie to tak glupio bo co im powiedziec...:P