ja tez sie nie uczyłam :P najwazniejsze jest podejscie heeh na luzie :P i bedzie dobrze :D
Wersja do druku
ja tez sie nie uczyłam :P najwazniejsze jest podejscie heeh na luzie :P i bedzie dobrze :D
juz jest prawie 14.30 a ja zjadlam dzisiaj dopiero 260! :D:D:D
oj psujesz sobie metaaabolizm,
ja naszczescie mam ten etap już za sobą , kiedy sie cieszylam jak jadlam prawie nic.
wkoncu doswiadczona juz ze mnie osoba, i wiem ze soe czlowiek uczy tylko na wlasnych bledach.
Lou, ale ty jednak schudlas i to sporo!!!
ok to ja opisze co dzisiaj jadlam
sniadanie: jak zwykle jogurcik odtluszczony (90kcal)
II sniadanie: niestety serek homogenizowany odtluszczony, bo mnie zmusisli (100)
obiad: 1/3 ziemniaka+malenki kawalek pieczeni w sosie (oczywiscie bez sosu!) (ok40 +ok 70-50) i pomidor (nie wiem ile :P) czyli w sumie jakies 380 jak liczylam w dzienniczku kalorii, czli nie jest sle, jak myslicie moge sobie pozwolic na biszkopcika jednego? :(
Pewnie, że możesz, bo nie wolno schodzić ponizej 1000 kcal dziennie!
Wbij to sobie do główki :) I stosuj, a schudniesz.
Ech... 380 kcal to jest nieco ponad połowa mojego obiadku... Jak będziesz tak mało jadła to uwierz mi - padnie Ci metabolizm i później jak skończysz dietkę nie będziesz w stanie powrócić do normalnej przemiany materii, efekt jojo spadnie na Ciebie jak bomba atomowa i zniszczy wszystko co dotychczas osiągnęłaś. Kiedyś też miałam podobne przekonania jak Ty ale nieciekawie się skończyły moje przygody z "odkrywczymi" dietkami... Dowodem tego jest moja obecna waga. 1000 kcal to bezwzględne minimum, ja jem nawet do 1400 i też są efekty. Wypowiedziałam się już na forum mandy16, nie będę się powtarzać ale naprawdę pomyśl nad tym...
Pozdrawiam :D
na kolacje byla malutka buleczka :? i 2 gryzy rybki z puszki!!!! :cry: :cry: :cry: ile to moze miec kalorii? ja dokladnie odcedzilam olej i w ogole :cry:
to podam moje ogromne wymiary, zebyscie zobaczyly jaka jestem gruba
pas: 68 :cry: (bylo74)
biodra: 80(bylo85)
uda (zaraz pod pupą) : 88 :cry: :cry:
udo: (w jangrubszym miejscu): 52
lydka : 34
ramie: 23
biust: 86
pod biustem: 74
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
nie przesadzaj ,jest niezle a ta ryba to sie w ogole nie masz co przejmowac:)
ale to byla taka ryba z puszki w leju :cry: a wymiary mam straszne to wiem...
ja mam wymiary gorsze wiec co ja mam powiedziec skoro Ty narzekaasz?
oj ale jesz 500 kcal wiec ryba Ci nie zaszkodzi
jaaa ejj jak Ci przemowic do rozumu? :P hehe