Ja marne 167cm. Marzy mi się 172 :mrgreen:
Wersja do druku
Ja marne 167cm. Marzy mi się 172 :mrgreen:
ja też mam tyle wzrostu i raczej więcej nie urosne :roll: może 1cm :?
właśnie rozmawiałam o tym dzisiaj z mamą i ona powiedziała, że są chyba tabletki z hormonami na wzrost, ale dokładnie nie wie i będzie się pytać w aptece :roll: :wink:
myślicie że istnieją?
raczej niee
sa, ale stosuje sie je chyba na poczatku dojrzewania najpozniej. ale to sa jakie sspecjalne terapie i nie poddaja nim ludzi, bo tak im sie zachcialo urosnac, tylko tych co maja problem z wzrtostem
szkoda :roll: chociaż jeszcze nic straconego, może urosne? :? :roll:
ee tam ja bym chciała mieć przynajmniej 170
no niestety 5 centymetrów to ja już chyba nie urosne
dziewczyny rosną do ok. 21 roku życia :)
ale ja juz 3 lata stoje :(
to zalezy. sa osoby, ktore przy 16 roku juz nie rosna, inne wydaje sie, ze beda wielkie, a tu zonk, bo moja kuzynka jak miala 12 lat walnela do 168 i teraz ma 15 lat i nie urosla od tego 168 ani jednego cm. a kolezanka, ktora zawsze byla nizsza nagle 3 cm wyzsza i urosla tak jak miala prawie 17.
mnie wali sam wzrost. kurcze tylko ja mam nogi krotkie :? osoby o moim wzroscie normalnie nosza na dl 32 spodnie, a ja na 30 :? wszystko musze skracac grrr. chcialabym chociaz z 3 cm w samych nozkach dostac, ale jak nie to przezyje, byle nogi mi schudly hehe, wtedy moga byc krotkie
a ja niby mam nogi dlugie, mam 166 cm, kolezanka o wzroscie 174 ma krotsze, druga o 170 tez ma krotsze, a nosze dlugosc spodni 31, 32 sa za dlugie :(