Powodzonka :)
Ja jade na 1200 narazie, za miesiąc moze na tysiaku.
Powoli, skutecznie..do celu :)
Wersja do druku
Powodzonka :)
Ja jade na 1200 narazie, za miesiąc moze na tysiaku.
Powoli, skutecznie..do celu :)
Witam;*
ooo widze ze wrocilas:D pamietasz mnie jeszcz;>?
ja tez 3mam kciuki:D
buziolee;*
Dieta 1000 kcal jest dla dorosłych i dorośli moga stosować ja przez 10-30 dni. Pozdro
grubasek1992 no pewnie że pamiętam ;* :)
a wróciłam, wróciłam wtedy rzuciłam diete i sie non stop obrzerałam...przez co wróciłam do puntku wyjścia i teraz musze zaczynać wszystko od nowa ehh... ale wtedy mi się udało i teraz też mi się uda! :D
Póki co dążę do wagi 55kg a potem sie jeszcze zobaczy ;)
Tymczasem jestem już po 2-óch posiłkach, narazie sie jakoś trzymam heh wytrwam!!!
:)
uda ci sie napewno ;)tymbardziej że masz już doświadczenie jeśl ichodzi o dietkowanie :D trzymam kciuki i zapraszam do mnie:)
hmm jestem juz po kolacji więc się szybko wyspowiadam ;)
1.) śniadanie - 3 kromki razowego z twarożkiem - 270kcl
2.) 2śniadanie - kromka razowego ze szprotką(taką z puszki ;)) - 100kcl
3.) obiad - kopytka - 300kcl
4.) podwieczoreq - 2 małe jabłka - 100kcl
5.) kolacja - 2 kromki razowego z serem białym i dżemem - 197kc
razem - 967 kcl
dobije do 1000 dwoma łykami mleka ;)
tymczasem lecę bo umówiłam się z koleżanką do baru (żadnego piwa, ew. cola light ;))
a nie wychodziłam dziś wogóle :(
buziooole ;*[/b]
ddaja z dietką to nie pogadasz... pięknie Ci idzie, trzymam kciuki :wink:
Też 3 mam kciuki..;))
uda się uda, nie ma innej opcji!;**
ehh
w środę wieczorem miałam wypadek samochodowy,dziś rano wyszłam ze szpitala , mam dość mocno nadwyrężony kręgosłup i złamany prawy nadgarstek :/ w sumie to nic poważnego ale muszę zawiesić odchudzanie na parę tygodni
no i o jakichkolwiek ćwiczeniach póki co nie ma mowy
bo zdrowie przede wszystkim
Mam teraz dużo odpoczywać, długo spać, dużo i ZDROWO jeść (w szczególności nabiał itd)
W najbliższym czasie planuję jeść rozsądnie,choć nie liczyc kcal, ale wiadomo - nabiał, owoce, warzywa -tak ; słodycze, czipsy,fast-foody- nie :)
Będzie dobrze :) szybciutko wydobrzeję i wracam do dietki :) buziiiole
Jejku.. uważaj na siebie.. Jesli odstawisz wszystkie słodkości i fastfoody a zastąpisz to zdrowym żarełkiem to o dietę nie masz co się bać.. to nic nie zaszkodzi :) Wracaj szybciuteńko do zdrowiA !!