Ufff, odkopałam to :) Tak, tak to ja.

Nie tak źle? Jest bardzo dobrze! Dostałam niezłego kopniaka jak przeczytałam przy Twoim celu ogólnym - "5kg to go" *zazdrości*;] już się nie rzucę na jedzenie:>

No nie rzucaj się, nie rzucaj ;p Ja sobie poszaleję za 2 tygodnie z paczką chipsów :roll:
Nie mogę się doczekać... A do tego czasu: 62 kg :) 1 to go :D

E, na pewno się uda :D.

No chciałabym... Skoro jednak chudnę i waga się nie zatrzymała,to póki co nie kupuję therm line czy l-karnityny ;)
Ciekawa jestem czy ta l-karnityna z żelu good-bye cellulite nivea też jakoś na organizm działa ;p

Courtizzle, jak mnie dawno tu nie było. Widzę świetne postepy :) Aż miło się czyta twoje posty, gdzie nie ma wpadek i kilogramy spadają. Chyba zaczne z ciebie braż przykład. Ale gerberków jeść nie będę, nie lubie z owoców itp. takich ciapek :P Chociaż moja mama je kupuje dla mojej małej kuzynki, że w domu to mam ;) Ja myslę że przy tym 58 będziesz wyglądaćspox, tym bardziej że masz ładną budowe ciała, no przy 55 też, ale mniej nie:) Pozdrówka :*

Dziękuję Ynkus :)
No ja też gerberków już nie będę, wymiotowac mi się po tym chce:/
Jestem po dzbanku herbaty czerwonej i dzbanku yerba mate :/ Spróbuję jeszcze dzisiaj zjeść activie z otrębami... Ale nie wiem czy wcisnę bo mi tak strasznie niedobrze:(

Czesc:* a u mnie ciagle pada.. ehh.. a jak u was? :*

U mnie też masakryczna pogoda:/ Taka że się nic nie chce... Smutno i szaro:( Gdzie jest ta wiosna? Jeszce roleczek nie wypróbowałam:(

a ja rowerku :[ dzisiaj jade sobie po dresik na zakupki hyhy :) na rower i bieganko :) juz sie wakacji nie moge doczekac :)

Chyba jak każdy ;) Wakacje to najcudowniejsza część roku :D
Dobra, robię podsumowanie już teraz:
:arrow: Śniadanie : Activia
:arrow: II Śniadanie: Jabłko
:arrow: Obiad: Jajecznica z 3 jajek i 3 plasterków szynki z kurcząt
:arrow: Podwieczorek: Activia z otrębami, 2 kromki ciemnego chleba fitness z serkiem fit

Na kolację planuję jeszcze jedną kromkę chleba ciemnego fitness z twarożkiem figura...
No i to by było na tyle:)