Przed i nie mam mieć...
Wersja do druku
Przed i nie mam mieć...
to moze postaraj sie ograniczyc to jedzenie ktore mama robi w domu i jedz takie rzeczy light
Oj... :shock:
Ja kiedyś zgrubłam 2 kilo odchudzając się :roll: bo jadłam prawie cały czas to samo :|
Dawno mnie tu nie było...Zaprzestałam diety,jestem za słaba,Mama mówi,że mam anamię,bo moja normalna temp. ciała to 35,4.... Ważę dalej 65kg,chociaż jjem co chcę.Jako 1 POstnowienie noworoczne to będzie chudnąć to 5 kg i mieć z głowy...Na moich urodzinach ostro pojadłam,torty,cIasta,ciasteczkA...az mdło się robi...Pozdrawiam gorącO!!!!!!!!
Nie zamartwiaj sie, tylko bierz sie w garsc i do roboty :]
niE mAm SiłY....:( bUrAk Ze MnIe...
Powinnas z etuzjazmem wracac na diete.
Jesli masz zly humor to nawet o tym nie mysl :]
Najwazniejsze jest pozytywne myslenie :)
nawet tak nie mysl!
bierz sie do roboty! juz szybciutko! :evil: