Fakt, bo dzis jest 6 dzien jak sie odchudzam a "uszly" ze mnie 3 kg.
Jeszcze piec i bedzie super!
A potem pracowanie nad sylwetka...Chcialabym miec inna figure, nie w sensie tluszczyku ale budowy ciala :roll:
Wersja do druku
Fakt, bo dzis jest 6 dzien jak sie odchudzam a "uszly" ze mnie 3 kg.
Jeszcze piec i bedzie super!
A potem pracowanie nad sylwetka...Chcialabym miec inna figure, nie w sensie tluszczyku ale budowy ciala :roll:
kazda tak chce:)
no ale trzeba nad tym popracowac i nie dac sie jo-ju :)
Tak jo jo jest straszne.
Po co ono w ogole istnieje, kiedy nikt go nie lubi i nie chce!
MY CIĘ JO-JO NIE LUBIMY!
Jo-Jo jest bleee :evil:
dlatego nie mozemu mu sie dac niech spada na drzewo na wszelki wypadek 8)
Jak sie bedziemy trzymac razem to jo jo pokonamy.
A jeszcze musze Wam powiedziec ze jak tak dzis patrze na ten sniezek to chce mi sie swiat!
I sylwestra, gdzie zaprezentuje moje NOWE JA! Hie hie... :twisted:
ojjjjjj swieta :roll: :roll: :roll:
mmmmmmmmmmmmm
kocham swieta :!:
Ja nie rozumiem ludzi ktorzy ich nie kochaja...
Ale za to ja jestem zupelnie anty-wielkanocna...
ja koffam święta :D są one potrzebne :) a macie jakieś zaproszenie na sylwka?
Hmm...Ja jeszcze nie. U mnie dopiero w polowie grudnia pewnie takie sprawy sie zaczna... :wink:
Ja nie mam... jeszcze :D 8)
Ale ja chceee już Święta !!
a ja nie chce;) za dużo jedzenia;)
To trzeba sie powstrzymac ;)
Damy rade!
damy, powstrzymamy sie!!!
Wiesz co suszona najbardziej podoba mi sie Twoj ostatni duzy avatar...Taki brzuś bym chciała ! :)
taki płaski, prawda? :roll:
oj też bym chciała;) obiecałam sobie, że jak schudnę do 50 kg to zrobię sobie kolczyk w pępku;)
ja chcialam w jezyku ale mama mi nie pozwala
też mi się podoba;) a mja to nic nie wie o tych planach, ale i tak zrobię co zechcę (jak mi się uda;))
Mi w pepku tez sie podoba.
Te avki byly takie fajne ze sobie zrobilam! hie! :D
Ja kiedyś bardzo chciałam kolczyk i sobie obiecywałam, że jak schudnę to na szestanstkę sobie przekłuję bez względu na to, co mama będzie miała do powiedzenia, a teraz to już nie wiem.... do szestnastki niecałe 2 miesiące zostały...
Moze poczekaj do lata? :)
Ale wtedy się może paprać... A tak to by się już ładnie zagoiło...
mi zostały trzy miechy do 17;) dobry pomysł- na 17 sobie zrobię:)
A ja nie wiem czy moja mamuska by reflektowala... :roll:
ja mam 17 skonczone i sie jeszcze mamy slucham:d no ale u mnie trzeba zgode pisemna:(
na kolczyk? ciekawe, czy u mnie nie trzeba :? nie wiem, nie pytałam :? ja się przeważnie mamusi słycham, a za kolczyk wiem, że by gadała, bo i tak mam trzy w jednym uchu i ona to przeżywa;)
ja mam w uszach 5 dziurek hehe tez bylo modlenia sie mialam 7 ale... sila wyzsza:) w jezyku podoba mi sie ale nie wiem juz sama czy chce...
w języku jest sexi :P
Mni by moja macia gdzieś wywiozła razem z tym kolczykiem :P
moja to by mi go sama wyjęła;)
Moja na ten w pepku to by...ach! Zastanawiala sie dwa lata!
A w jezyku to sie nigdy w zyciu nie zgodzi, ale i tak nie gniewajcie sie, w jezyku to bym sobie nie zrobila... :roll:
Ale taki pepkowy to bym chciala! Tylko gdzies w kwietniu - maju... :D
a ja muszę właśnie zimą zrobić, bo latem to szybciej zobaczy, że mam;)
Hehehe...dobra jesteś!
Moja zawsze i wszedzie zobaczy, bo ja nie wiem czy wiecie ale jestem kochana coreczka tatusia a mamusia to moja przyjaciolka ;)
Nie, ale na powaznie to mowie ze uwielbiam moich rodzicow, zwlaszcza ze jestem jedynaczka... :roll:
Czasem troska meczy ale w na prawde potrzebujacych sytuacjach to ta troska jest super ;)
nie mamy sie za co gniewac:P
i tak mi juz przeszla ochota na niego...
mialam tez faze na dziare ale tez zrezygnowalam, moja mama mowila ze jej sie z kryminalem kojarzy
Hahahahaha! :lol: :lol: :lol:
A dziare na prawej lopatce to bym chciala...jakas mala rozyczke czy tam cos... :roll:
Taka mini mini!
Ok, jestem żeby podsumowac dzisiejszy dzien ;)
jajecznica z dwoch jajek i kromka pieczywa slonecznikowego - 300 kCal
kawa - 90 kCal
jabłko - 60 kCal
kawa - 90 kCal
kotlet schabowy - 250 kCal
ziemniaki gotowane - 100 kCal
Razem: 890 kCal
Uznałam, że sobota bedzie dniem tysiak i pol, a niedziela dniem kolacji o 15.00 :P
To dosc zabawne...
Ale w poniedzialek czuje sie odpowiednio oczyszczona.
Niepotrzebnie pilam dzis druga kawe, ale czulam sie taaaaaka spiaca.
I tak chyba te 890 nie jest zle...
:)
ja wlasnie chce zjesc bezy ale nieeee
nie, nie wolno!
Zrob to dla mnie i ich nie jedz!
ale to byly bezy SB z bialek i slodzika ale zjadlam 2 male bo okropnie niedobre sa