No to witaj w klubie, karmen20 :D
Moja mama też twierdzi, że jestem za chuda i często próbuje coś jeszcze we mnie wcisnąć, ale już prawie w ogóle jej się to nie udaje :wink:
Gratuluję sukcesu i życzę dalszych. Pozdrawiam!
Wersja do druku
No to witaj w klubie, karmen20 :D
Moja mama też twierdzi, że jestem za chuda i często próbuje coś jeszcze we mnie wcisnąć, ale już prawie w ogóle jej się to nie udaje :wink:
Gratuluję sukcesu i życzę dalszych. Pozdrawiam!
wiecie co matki i tak nam calej prawdy nei powiedzia, mi po wiedziala ale jak schudlam!
Mi nikt słowa nie powiedział że schudłam, że lepiej wyglądam - nic :(
A co Ci powiedziała???
ze narascie pozbylam sie brzuchola :P i wogole wszytscy zauwazyli zmiane :D
Oto moje wymiary z końca października:... i ostatnie(te z niedzieli i dzisiejsze, bo właściwie było to samo):Cytat:
Zamieszczone przez jagcia
biust: 94 cm (DEFINITYWNIE 94)
talia: 71-72 cm (SZOK!!! pozytywny...)
biodra(kości biodrowe): 88 cm (co? schudły mi? szkoda... ale to nawet nie najgorzej, w końcu jestem młoda)
biodra(pośladki): 92 cm(zmierzyłam w dwóch miejscach z czystej ciekawości, i tak za biodra uwazam kości biodrowe, a tyłek to tyłek!)
uda: po 53 cm (bez zmian)
lewa łydka: 36 cm (bez zmian)
prawa łydka: 35,5 cm (bez zmian)
71-72 cm w talii?I to już DWA RAZY w ciagu krótkiego czasu! Jupi!!! :D
jagcia wielka jestes :D
Jagcia wilelka?/:>
nie moof tak :P wiesz ze to pogrubia :P hehe
Hehehe, mam nadzieję, że niedługo pozbędę się tej siódemki... Chociaż ona nawet nie jest taka zła - kiedyś marzyłam o siódemce, chcąc pozbyc się ósemki :wink: No i czekam jeszcze na zważenie się... Chcę się też pozbyc szóstki z wagi :D
Oj przepraszam...:P :lol:
raz 6... to znowu 7... mam jush tego dosc :(
Witam wszystkich :) Rzadko tu wpadam, ale ten temacik jest dla mnie bardzo wazny. Musze wam przyznać, że od tych wszytskich diet wiecej sie tyje niz chudnie. Oczywiscie mowa tu o efekcie jo-jo. Zamierzam od jutra ograniczyc słodycze, a kaloryczność dzienna ma wynosic ok. 1600 kcal, bo mniej kcal = efektem jo-jo.
Moje wymiary to :
waga-68 kg
wzrost-176cm
udo-59cm
talia-80
pas-86-biust-94 :):):)
Zamierzam schudnać do konca stycznia.. ale racjonalnie:0
Niby jestem szczupła: 170cm i 50 kg. Jednak po mnie tego nie widać :( .
Moje wymiary:
w pasie: 77
w biodrach: 90
pod biustem: 70
skoda dalej pisać :cry:
Dlaczego ważę mało, a jestem gruba?
W trzy miesiące zeszłam z 64 kg i mi trochę wapnia z kości ubyło... Czy to oznacza, ze schudłam z minerałów, a nie tłuszczyku?
tydzien temu:
wzrost: 165-166 cm
waga: około 71-74 kg
biust: 98 cm
pod biustem: 85 cm
pas: 87 cm
kości biodrowe: 97 cm
tyłek: 103 cm
uda: 60 i 61 cm
łydki: 39 i 40 cm
dziś:
wzrost: bez zmian :P
waga: nie wiem
biust: 98 cm
pod biustem: 83cm
pas: 86cm
kości biodrowe: 96cm
tyłek: 102 cm
uda: 59 i 60 cm
łydki: 39 i 40 cm
więc.. nie ma właściwie różnicy.. szkoda :P no, ale jeszcze miesiąc temu było pewnego razu 104 w tyłku, wiec nie jest najgorzej.. fuck.. muszę do świąt stracić w tyłku chociaż 2 cm :/ .. w pasie chociaż ze 5 cm.. :/ inaczej sie zabije.. :/ no, właściwie wiem jak osiagnąc cel: przemiana materii jush mi się uregulowała, wystarczyłoby nie wcinać prawie codziennie po szkole tego *******onego pączka!! ale to takie trudne.. eh.. :cry: .. wczoraj znowu zjadłam 2 pączki, a że byłam załamana [nie, nie wagą ;)] to jeszcze jakaś bułke serową wszamałam.. no cóż.. za jakis czas napiszę jak sie trzymam wymiarkami :P może bedzie lepiej :)
ona_13, GRATULACJE!!! Wszystkie gratulujemy onej(pal licho jak to się odmienia... hehe, a dziś byłam na konkursie polonistycznym :lol: zresztą, to jest nick, więc chyba mogę odmieniać inaczej niż zaimek... :roll: )!!!!
Proszę o podpisy :wink:
Yyyy... Nie ma podpisów? To nic, ja ponownie gratuluję onej i mam nadzieję, że będziesz tak trzymać dalej!
Ja za to sobie podjadam słodyczy i po dzisiejszym porannym pomiarze nie boję się przytycia. Teraz został tylko strach o... ponowna zmianę przyzwyczajeń i smaku :shock:
Podaję dzisiejsze wymiary(wyjątkowo nie zacytuję poprzednich wyników, bo: 1.zapomniałam, 2. nie chce mi się, 2. i tak nie ma wielkiej różnicy):
BIUST: 95 cmjupi! można powiedzieć, że mi "odrósł" :lol:
BRZUCH/TALIA(wysokość mniej więcej pępka lub troszkę wyżej; ostatnio właśnie tak się mierzę, bo prawie nie mam już wcięcia na wysokości pępka między dolonym brzuchem a górnym brzuchem i miarka sama mi idzie do góry, ale na wysokości pępka właściwie jest to samo...): 72 cm
BIODRA(kości biodrowe): 85 cm :shock: :shock: :shock: :shock:
BIODRA(tyłek): 94 cm
85 cm w biodrach? Jestem pod wrażeniem... Prawdę mówiąc, nie chciałam mieć w biodrach poniżej 90 cm(w biuście zresztą też), ale, patrząc w lustro, nawet nie widzę dużej różnicy, jest ok...
Pozdrówka i piszcie coś na Nastolatkach!
U mnie;
Łydki: 31 cm
Uda: 46 [+1cm]
Pupa 82 cm [+3]
Biodra: 74 cm
Brzuch 63
Piersi 74
Pisze tu coś, bo topik nam spadł :-(
Jak widać, mam w podpisie licznik ukazujący historię mojego odchudzania w sposób obrazowy, ale tutaj też będę się wpisywać - już pojutrze podam swoje wymiary. Miło wiedzieć, z czym się wchodzi w Nowy Rok :lol:
Pozdrawiam!
Nadszedł... Sylwester 2004 :D
Z tej okazji wrzucam moje dzisiejsze wymiary(dosyć szczegółowe).
Biust: 95 cm
Pod biustem: 77,5 cm
Talia(brzuch): 72 cm
Talia(na wysokości pępka): 73 cm
Biodra(kości biodrowe): 88,5 cm
Biodra(pośladki): 92 cm
Lewe udo: 52,5 cm
Prawe udo: 53,5 cm
Lewa łydka: 34,5 cm
Prawa łydka: 35 cm
Czyli wymiary są zadowalające, musze jeszcze popracować i jestem pewna, że za rok będą idealne(wg mnie :wink: ).
no JAgcia super :D:D:
ja swoje podam za 3 tygodnie <lol>
i mam nadzieje ze wtedy bedą jush idealne :D
a na wakcje to jush wogóle:P
qrcze ja tez bym podała swoje wymary itp tylko ze mi sie nie chce po centymetr ruszac 8) moze sie potem zatocze po niego i jak juz sie wymierze i wywarze <lol> to wsio tu opowiem ;)
Ja jednak jutro sie waze i mierze bpo musze wiedzieć ile schudne po 3 tyg :D 8)
A ja chyba będę się tu wpisywać, gdy w wymiarach zajdą jakieś zmiany... Bo chyba nie ma sensu pisanie tego samego po kilka razy :lol:
wiek: 16,5 :P
wzrost: 1,62
waga: srednio 55 bo codziennie inaczej 8)
moje obecne wymiary:
85-67-94
moje przyszłe wymiary [nie wątpię..]:
85-60-90
moja przyszła waga: 50
bede prawie idealna!! [jakkolwiek to mozna rozumieć..] 8) :wink:
ja sie mierze 16 :D CO miesiac, wtedy obadamy...
to ja sie bede mierzyc co miesiac pierwszego :D ale jak siebie znma to albo wogóle zapomne, alebo nie wytrzymam az miesiac i bede sie mierzyc za kilka dni 8) Ale postaram sie dłuzej wytrzymac bo im wiecej czasu tym efekty powinny byc wieksze :D powinny- ale czy będą ? :P:P
To, czy efekty będą(i jakie!) zależy od Ciebie. Powodzenia!
Ważyłam się dziś i... 62,5 kgChlip!!!
Muszę się tego pozbyć!!!
ja mam za to sukcesy :D ważę 53,5 kg!! :D jeszcze te 3 i bedzie spoko a nawet bardzo spoko :D
:)
wzrost: 166,5 cm
waga: 77 kg
nie wiem co robić.. kocham jeść słodycze..mam wielką dupe..
dieta?
chodzi o to, ze diety typu 1200 kcal nie moge stosowac, bo i tak mam prawie anemie :/ .. obiady jem w szkole, co dodatkowo jebie sprawe :/... wiec tylko ćwiczenia.. i brak słodyczy.. tylko ciekawe czy to by coś w ogóle dało :/..
ona, nie rezygnuj z żarcia, zwłaszcza, że masz anemię!
Ogranicz słodycze i inne świństwa, postaw na ruch! Trzymaj się dzielnie, a efekty same przyjdą(sprawdzone!)!
P.S. W miarę możliwości piz częściej na forum... Stęskniłam się za Tobą :wink:
jedz normarnie a kolacje żzeraj o 18 :)
otoz to dziewczyny ci dobrze radza ja stosuje taka sama diete w sumie i oto kolejne widoczne efekty :D moja waga- 53 [yeah!] :D
<brawo>
yeah kolejne pół kilo w dól, a w talii [tatadam!!] - 65 cm :D
Co tu nikt oprócz mnie ostatnio zadnych sukcesów nie wpisuje?? Nie wierze ze takich nie macie... :wink:
TAK MAMY! W dupie mam o 2 cm wiecej, ojoj ....
No to ja się wpisze:
Wzrost: 170cm
Waga: 59 kg
Łydka: 36 cm
Uda: 55 cm
Talia: 71 cm
Brzuch: 77 cm
Biodra: 85 cm
:oops: Mam nadzieje że niedługo będzie lepiej!
Wymiarki me:
Wzrost: 174cm
Waga: 55-56 kg (powinno być raczej 55)
Łydka: 34 cm
Uda: 50 cm
Talia: 63-64 cm
Biodra: 90 cm
z wszystkich podanych parametrów(oprócz wzrostu) narazie chciałabym spuścić o 2 jednostki w dół.może w udach i w wadze 3-4.