Wątek: Przystanki na drodze do celu

coz za skromnosc

wiesz ta skromność to wrodzona

haha

jak u was w rodzinie tak wszytscy skromni sa to ja nie wiem

nie, no żartuje,
moi rodzice ubolewają nad faktem posiadania tak wielce nieskromnej córki i żywią nadzieję że zostałam podmieniona w szpitalu

Moja mama mówi to prawie codziennie tyle ze

1. Jak sie ciesze cie podmienili
2. MUSIELI cie podmienic!

Wiem że to nie koniec miesiąca ale ja musze sie Wam pochwalić moimi sukcesami
Po 1: poczułam taki niesamowity przypływ energi (jest to chyba związane z nadejściem wiosny u mnie z samego rana 10 stopni ciepła) że zwiększyłam dawke ćwiczeń podwójnie ćwiczyłam 1 godz w tym:
5 min skakanki
brzuszki
20 min hula-hop
wymachy nogami
rowerek i masa innych ćwiczonek.
Po 2:Ostatni zauważyłam że mój brzuszek zaczął sie spłaszczać i powoli zanika mi ta passkudna "oponka". Jeszcze tak moja siorka jadła moje ulubione ciasteczka i sie zapytała "chcesz?" a ja do niej "nie dziękuje" no i dziś oddałam mamie swojego pączka z budyniem i czekolade z orzechami, a ja zjadłam "Jogobelle" i gra gitarka .Jagcia miała racje ĆWICZONKA DUŻO DAJĄ. Czasem warto ruszyć tyłeczek z przed kompa i poćwiczyć. A u was wiosenka już zapukała do drzwi? Jak tam z wymiarkami? Mam nadzieje że lepiej bo idzie wiosna i wypada założyć opciślejszy ciuszek :P . A tak wogóle to skomentujcie moją wypowiedż bo strasznie was lubie i lubie słuchać waszych opini.
P.S sory że sie tak rospisałam ale nie mogłam sie powstrzymać

1. Brawo.
2. Ja przeważnie mam rację
3. Dane liczbowe na razie się z moim przypadku nei zmieniły, po zakupie wagi się zwazę.
4. Na ciałkiem cały czas sie pracuje

Lubiana to super!

GRATULACJE