Strona 37 z 70 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 692

Wątek: to nie jest mój aktualny temat xP link do nowego w podpisie

  1. #361
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki. W sumie to może nawet w krótszym czasie schudłam, bo od dłuższego czasu mam zastój wagi straszny.:/ Za kilka dni się zważę, jak nic nie poleci to się wkurzę ^^"

  2. #362
    Wazka90210 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    heeej ?? jak tam ?? mam nadzieje ze oki ja dzisiaj przyszalalam 1086 kcal taaa szkoła mnie dobija nie lubie w szkole byc glodna wiec musze zawsze cos wiekszego jak ejstem w niej zjesc bo wariuje pozdrawiam :****

  3. #363
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pewnie, że oki. Ja tam mam ferie i większy dostęp do lodówki niestety, ale sobie radzę. xD
    Ech, posiałam gdzieś miarkę, a chciałabym znać swoje tragiczne wymiary .

    Hej, wcale nie przyszalałaś 1086 kcal, to bardzo ładnie, mniej nie jedz! Co do mnie, nawet nie wiem ile zjadłam kcal, bo nie chce mi się liczyć.

  4. #364
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja si echyba jutro zwaze...

  5. #365
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heh, mnie też ciekawość zżera, ale w trakcie okresu to nie ma sensu.

  6. #366
    xpxpxpxp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    taaaaak w czasie okresu bez sensu wieksza załamka a to tylko wiaze się ze zmianami w czasie wiec lepiej pooo

  7. #367
    xpxpxpxp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ale zem ulozyla zdanie <hahaha> ale mam nadzieje ze wiadomo o co chodzi troche poozno mozgownica nie pracuje

  8. #368
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chyba żem zrozumiała Ciem moja Droga xD, maj analiza(jak coś, to popraw):
    taaaaak
    To znaczy, że przyznajesz rację. xDD
    w czasie okresu bez sensu wieksza załamka
    W czasie okresu bez sensu wchodzić na wagę, bo może okazać się większa i można się załamać pod jej wpływem. xD
    a to tylko wiaze się ze zmianami w czasie wiec lepiej pooo
    Gdyż jakby...ehm... W jego trakcie waga ulega lekkiej zmianie, więc trzeba wejść na wagę po okresie. xD

    Dobrze?

    -----

    Wracając do dzisiejszego dnia, czyli niesamowicie poruszającej historii o tym jak sobie radzę z tym odchudzaniem:

    Otóż o pięknej, równej godzinie dziesiątej zero:zero zjadłam dwa potężne serki wiejskie i niezwykle piękny chlebek ryżowy z almette i pomarańczę.
    To sporo dość było. xD

    Następnie długo, długo byłam na tzw. mieście kupując przeróżne ciekawe rzeczy.
    A potem rzeźnia - poszłam do kosmetyczki. Kosmetyczka nakładała różne mazidła, co nie było takie złe dopóki nie zaczęła wyciskać syfów na czole. Myślałam, że zginę na fotelu, bolało, ale byłam dzielna.
    Po zabiegu okazało się, że jest już godzina piętnasta... W pobliżu gabinetu kosmetycznego nie było żadnych sensownych restauracji. Poszłam do KFC. Zamówiłam pocketa, soczek pomarańczowy i tzw. "sałatkę KFC" i zjadłam. T.T Ale, nie zamówiłam przynajmniej pocket menu gdzie była pepsi i frytki.

    Następnie zawędrowałam do jakiegoś sklepu z ciuchami, tak po prostu je pooglądać i nagle przypomniało mi się, że muszę poszukać spożywczaka, i cóż kupiłam sobie przy okazji gorzką czekoladę, którą miałam zjeść kostkę wracając do domu, a zjadłam dwie linijki. XD

    W domu zjadłam jeszcze 4 pomarańcze i miskę płatków fitness, buahaha.
    A za godzinę sobie zjem kilka przepysznych koreczków śledziowych. xX

    Heh, obiecuję poprawę i wlezę przynajmniej pół godziny na orbitrek, albo 2x po pół godziny.

  9. #369
    Niutka89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    widzę że świetnie ci idzie, u mnie 1kg mniej, powodzenia w dalszej dietce, POZDRO

  10. #370
    Lansada jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kobieto narobilas mi smaczku na gorzka czekolade ale jakos nie wiem czy jutro ja kupie bo tak ogolnie to nie mam juz napadow glodu slodyczowego...tylko w weekend'y jak przyjezdza do domciu moja kochana siostrzyczka i przez caly czas je slodycze. Czasami jem z nia

Strona 37 z 70 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •