DziękiZamieszczone przez aneurysm
ale i tak grzebałam się jak żółw
![]()
Mój jest tylko zły
A Twój jest ewidentnie drastyczny:] ale fajny^^
DziękiZamieszczone przez aneurysm
ale i tak grzebałam się jak żółw
![]()
Mój jest tylko zły
A Twój jest ewidentnie drastyczny:] ale fajny^^
Ile Ci zajęło schudnięcie tych kilogramów i na jakiej diecie ?
No, wiesz to zależy od wybraźni : Ten twój może mnie ugryśc, a mój tylko tnie nożyczkami tępymi ^^![]()
No aneurysm ale tój jest taki krwistyyy![]()
![]()
![]()
Odnoszę wrażenie jak Ynkus, że twój avatar Aneurysm już trochę krwawi, a mój wcale nie chce cie ugryzć tylko sie usmiecha, ciut zlowieszczo ale usiluje być dobry
Hm, odchudzałam się praktycznie raz tak, raz siak(raz mialam tysiaka[nie polecam;p bo w brzuchu burczy], potem schudlam 3 kilo, stop i 1200kcal (hehe, na początku jak zakładałam ten temat zarzekalam sie, że nie bede liczyć kcali no ale tak pięknie się ułozyło), samo zrzucenie tych kilu kilo zajęło mi 3 miesiące(zdarzylo mi sie nie raz podjadac slodycze:P), a teraz mam jakiś miesięczny zastój przez to, że dużo jadlam - jakies 1700
no ale zaczynam sie znowu ograniczac do tych 1200 i juz czuje, ze cos z tego bedzie;D
przede wszystkim pomogła lekka zmiana nawyków żywieniowych![]()
No to pewnie waga ruszy jak ograniczysz limit o 500kcal![]()
3miesaice odchudzania:P do tej pory wytzrzynywalam zawsze tydzien;/ Podziwiam![]()
Ja najdłużej wytrzymałam niespełna miesiąc, koło 27dni![]()
![]()
ja pierwszy raz sie odchudzałam iiiiii wytrzymałam 3,5miesiaca xD
Kurczę, wiecie, ale ja nawet nie zauważyłam jak to szybko zleciało. Czuję jakbym podjęła decyzję niedawno.![]()
Tak się zastanawiam co na kolację zjeść![]()
Kisiel się już nie opłaca, więc może jajka na twardo![]()
![]()
To mnie krew to kaloryczny ketchup xD
No ja już po kalacyjce : dwa jabłka i mandarynka![]()
Teraz ide zrzucić moje 910 kcal, które dzisiaj spożyłam (nie wiem czemu wciąż tyle wychodzi... ale to chyba dobrze)
Ato kisiel domowy czy gotowy? Jeste kaloryczny?
Zakładki