Miłego odchudzanka i powodzonka :*
ćwiczonka napewno sporo dzadzą, i zdrowsze jedzonko ;]
Wersja do druku
Miłego odchudzanka i powodzonka :*
ćwiczonka napewno sporo dzadzą, i zdrowsze jedzonko ;]
;) służę pomocą :)
ja tez jestem na liczeniu kalorii( 1000 ), ale powoli zmierzam ku wychodzeniu z dietki.
z tego co obserwuję to najlepiej 1200-1500 kcal.optymalnie, efektywnie, racjonalnie :)
Dziękuję. Mam nadzieję, że się nie zniechęcę.
A dietkę zacznę od jutra rana, zobaczymy, co z tego będzie.
Czyli lepiej byłoby jeść w granicach 1200-1500?
A ile posiłków dziennie i czego, ewentualnie, powinnam unikać?;> Jakieś szczególne potrawy wielce kaloryczne?
5 posiłeczków, dietka 1200-1500 kalorii. Zdrowe żarełko, mało tłustych i słodkich, mniej ilości białego pieczywka.
Też stwierdzam że 1200-1500 dużo lepsze, bo po tysiaku prawie wszystkie laski tu mają mega problemy zdrowotne, albo nie umieją już jesc normalnie.
tak wydaje mi sie ze lepiej- bezpieczniej, lepiej uniknąc jojo, nie bedziesz chodzic glodna :)
jedz 5x dziennie, ewentualnie 4, z tego 3 wieksze posiłki
dosc duze sniadanie(podstawa!)
2 sniadanko, obiad, potem podwieczorek no i kolacja. Im pozniej jesz ,staraj sie mniej.Jak zjesz rano to organizm ma czas to strawic przez cały dzień :) ostatni posiłek najpozniej ok 19-19:30
no i przyda się też trochę ruchu wlasnie:)
i jak Lou napisała- zdrowo:) mniej słodkości (pączki, batoniki itp), tłuszczu, białego pieczywa, bez fast foodów itp.
Lou, jak bardzo ograniczyć białe pieczywo? Rzecz w tym, że mogłabym je zamienić na grahama, ale za bardzo je kocham :P
Dałaś mi dość sporo materiałów do ćwiczeń, więc coś na pewno wybiorę i będę praktykować.
A masz jakieś ćwiczenia na zmniejszenie biustu?
polecam temacik aaggii - tam znajdziesz jej przeprawe i rozpiski na dietce;] a dziewczyna wyszła idealnie :)
A mogłabyś mi podać linka do jej tematu, proszę?:)