ja senes bede pila gdzies kolo 22...
Wersja do druku
ja senes bede pila gdzies kolo 22...
a czemu tak późno? ;>
damy damy ;] a jasne że zakceptowałam :D ah....ale ja mam w sobie zapału xD nie wiem czemu ale mam ochote być na tej diecie i osiągnąć mój cel ;]
zaczęłam sie odchudzać w wieku 10-11 lat .. młoda byłam ech... zrobiłam to pod wpływem siostry.. Ale najgorzej było w 6 klasie bo omało nie wpadłam w anoreksję..
A ja taka herbatkę mam .. , ale ja ją piję tylko po obiadku.. Wg mojej mamy za mocna jak dla mnie , ale mi nie przeszkadza nawet smaczna
Ja też mam wielką ochotę schudnąć i pokazać wszytskim , że ta gruba dziwna Kaśka może być ładna !!
ja już się chyba uzależniłam od diety i mam wątpliwości czy będe umiała potem jeśc normalnie bez wyrzutów sumienia... ;/
Ja już do ,, normalnego" wg. mnie odżywiania się nie mogę pozwolić.. Musze już zawsze jeśc zdrowo
No mój zapał ostatnio przygasł. Może jak zacznie świecić słoneczko to troszkę się ogrzeje i będzie mocniejszy :?: :wink: Ale muszę przyznać, że zazwyczaj po 6 dniu dietki dobrze się czuję i nawet lubię dietować. Szkoda że tak trudno mi dojechać do tego 6 dnia :?
Kasia, współczuję, co to za siostra? Ja zauważyłam że jestem większa od innych dziewczynek w 4 klasie, ale konkretniej dietki nie było. Najgorszy okres też miałam w 6 klasie. Pamiętam że głodowałam, czasem wyrzucałam jedzonko :? Ale na szczęscie mi przeszło, ogólnie akceptuję siebie, ale przydałoby się zrzucić kilka centymetrów, chodźby tez dla zdrowia, bo czsem się czuję ociężała przez tą wagę :?
Napewno wszystkie damy rade i ładnie schudniemy ;] ja lece już nyny bo coś mnie główka boli,papa :*
Ja nigdy się nie akceptowałam , nawet jak miałam 4 lata.. Poprostu jak patrzę w lustro widzę osobę którą nienawidzę.. Czuję się jakbym niepotrzebnie się urodziła i wszytsko co się dzieje w moim życiu uświadcza mnie w tym przekonaniu..