Ja mam w środę badanie wyników z chemii <ściana> czyli taka mini maturka. Buu nic jeszcze nie umiem. Wakacji!
Wersja do druku
Ja mam w środę badanie wyników z chemii <ściana> czyli taka mini maturka. Buu nic jeszcze nie umiem. Wakacji!
No i tydzień w plecy... A wszystko przez zły humor. Jak w sobotę i niedziele wepchałam w siebie jakieś 3000kcal to później jakoś nie mogłam się za odchudzanie wziąć... Cały tydzień obiecywałam sobie "od jutra"... ale i tak jadłam sporo. Więc na wadze dalej 60kg...
Dzisiaj już się wzięłam. I mam nową motywację - strój kąpielowy z tamtego roku (L, ale taka troche przyciasna). I tak wogóle to chcę ładnie wyglądać nad jeziorkiem. W środe juz sie kąpałam :D Woda była zimna okropnie :D Fajnie było :D
A co tam u Was :?: Cały tydzień nie zaglądałam na forum, muszę zaległości nadrobić :wink:
Mnie też motywuje strój kąpielowy.. No i jadę na kolonię do Ustki w tym roku.. ;P Na wyjazdach zawsze się poznaje nowych ludzi ;P W tamtym roku było świetnie! I w tym roku chcę to powtórzyć! :)
Mnie też motywyje bikinii :) Chcę sobie takie wypaśne kupić jakieś, może w calzedonii, ale to tak z brzucha trzeba by mi było schudnąć ;D
ja też się napalam na bikini, w którym nie wiem czy się nawet pokażę..
no ale chciałabym piękny, wyrazisty kolor :twisted: bo takie mi pasują właśnie ;D może niebieski, żółty albo różowy :lol:
Ja chcę w duuże kwiaty, turkusowo-brązowy. Albo fioletowy. Jakikolwiek byle w kwiatki :D
teraz mam różowy w motylki... troche przyciasny jest na mnie, ale na nowy nie mam kasy :( a marzy mi się czerwony z jakimś czarnym wzorkiem :D
jestem po obiedzie i już mam tysiaka na koncie... podwieczorku najwyżej nie zjem... a zaraz lece do kumpeli, a pojutrze jadę na wycieczkę do kołobrzegu :D szkoda, że tylko na jeden dzień
masakra taka ładna pogoda, nad jeziorko bym sobie chętnie pojechała, ale dzisiaj to raczej nie wypali.
A co tam u Was :?:
Boże ja też chcę nad morze... :roll:
Dzisiaj tak zazdrościłąm kumpeli z klasy, była 4 dni nad morzem i się pięknie zjarała :D
heh co wy w tym morzu widzicie...ja tam mam moze 365dni w roku i wiele bym dala zeby mieszkac nad jeziorem....xD