ojeja łydki to akurat najmniejszy problem!!
Wersja do druku
ojeja łydki to akurat najmniejszy problem!!
no właśnie nie, bo gdybym miała grube uda to bym chociaż mogła założyć spodnie 3/4, a tak musze długie nosić ;P
Ale łydki też troszke zawsze spadają ;)
No zazwyczaj wszytko spada ;P A przeciez ile to ty miałs 37? To normalnie, co za problem spodnie 3/4. Gdybys miała załóżmy 43, to gorzej, ale 37 to git ;]
no nie wiem czy git przy wzroście 1,60 i udzie 50 x]
ja mam 37 i pół ;p
A ja mam głupio bo w udzie 59 ostatno (wow, a było 60), a w łydze 35,5 :P A wzrost 165cm, wiec dopiero ogromne udziska do lydek :/
ale jesteś ode mnie wyższa :wink:
i masywniejsza :P
ale głupia ciota ze mnie ;/
zjadłam pół jabłka _-_
dobra jest, dzisiejszy dzień nie nalezy do najbardziej udanych, ale przynajmniej ilościowo jest dobrze ;D
w niedziele prawdopodobnie kupię sobie pieska,więc bede miała zajęcie i może nie bede o żarciu myslec xD