-
Ostatni raz. Teraz albo nigdy.
no hej ;*
Jestem Marta i bardzo długo zastanawiałam się czy założyć własny temat. W końcu się zdecydowałam, no bo co mi szkodzi ;D A może mnie dodatkowo zmotywuje
Już wiele razy się odchudzałam, ale zawsze po kilku dniach się poddawałam i rezygnowałam... Największym moim sukcesem były -3kg w te wakacje ^^
Teraz chcę zrzucić 5kg
Z tym, że chodzi mi tu szczególnie o pozbycie się tłuszczyku [zwłaszcza z okolicy bioder ;/] dlatego zabieram się też za ćwiczenia.
Wiem, że macie doświadczenie pod tym względem i chcę was prosić o małą radę.
Czy lepiej jak będę jadła 1000 czy 1200 kcal?
A co do ćwiczeń, to jak często i ile ćwiczycie?
Mam jeszcze pytanko do osób będących na tysiaku: jak szybko chudniecie?
Mam nadzieję, że znajdą się osoby, które czasem tu zajrzą
-
Cześć^^, może napisz najpierw jaki masz wzrost i ile atualnie ważysz.
Wiadomo, że im wyższa jesteś, tym większe zapotrzebowanie energetyczne - podejrzewam tylko, że tak 1200 kcal byłoby rozsądne, chyba że myślisz o intensywnych ćwiczeniach, to więcej . Ja np. jem 1200, ćwiczę co 2-3 dni, czasem codziennie mało intensywnie. Jak nie chce mi się ćwiczyć, to mniej jem, lenistwo
-
Hej
1200 bedzie lepsze, napisz cos wiecej ;*
-
no dobra
tak więc mam 161 cm [wiem, krasnal ze mnie xD] i waże 53 kg.
wiem, że teoretycznie ta waga nie jest taka zła, ale w praktyce wygląda to niestety tak, że waga nie określa mojego wyglądu :/ chcę dojechać do 48kg, bo tyle ważyłam 2 lata temu i czułam się prze-świetnie
teraz zbieram się do ćwiczeń
wiem, że późno, ale mam ferie i nie umiem wstawać przed 10
ktoś jeszcze ma teraz ferie? też się tak lenicie?
bo mi całe feire przelatują przed tv i kompem
więc zadowolona nie jestem za bardzo, ale to zawsze 2 tygodnie wolnego
potem napiszę jak mi dzisiaj poszło. trzymajcie się ;***
PS. rano weszłam na wagę i było kg mniej
-
No jak sie wazysz wieczorem to rano zawsze jest kg mniej
ja mam ferie dopiero od 10 lutego
I tez zawsze siedze przed kompem, albo czytam
Mysle ze ladnie Ci bedzie z ta waga
powodzenia, bede zagladac, pa:*
-
będzie dobrze
mało masz do schudnięcia, więc na pewno się uda. Ja w ferie planuje się uczyc
tak tak
ale do ferii ejszcze troche...
-
eh, ja też planowałam się uczyć w ferie...
ale nic mi z tego nie wyszło
co prawda mam jeszcze tydzień, więc postaram się chociaż trochę pouczyć, bo w sumie powinnam [w tym roku kończę gimnazjum]. wiecie- testy....
-
oj wiemy wiemy, dobrze ze ja juz to mam za soba...ale i tak sie nie uczylam do nich. i mate zawalilam na calym froncie. fize tez
a i tak sie dostalam do wymarzonej szkoly
-
ja miałam w styczniu próbne... po feriach wyniki
human jakoś ujdzie, ale ścisłe to w tym roku totalna porażka ;(
chyba z 15 pkt. będzie
a najlepsze jest to, że chcę iść na informatyke do liceum, czyli najprawdopodobniej na profil mat-inf, chyba że sie uda jakieś inne połączenie. ale ja z matmy jestem kompletna noga ;[
ale dobra, koniec narzekań ;D
jeszcze się przygotuje i zobaczycie że końcowe napisze świetnie xD
a teraz idę na obiadek i trzymajcie kciuki, żebym nie przecholowała ;***
-
na pewno sie dostaniesz
smacznego
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki